Oszukano mnie z pieniędzy. Dzisiaj przyszłam z kotem na kroplówkę. Mój kot ma raka i jesteśmy leczeni w innej klinice, daleko od miasta. A chciełyśmy chodzić na kroplówki bliżej domu, żeby nie musieć codziennie wyjeżdżać za miasto. Zadzwoniłam z wyprzedzeniem i zapytałam ile kosztowałaby kroplówka dla kota. Zapytano mnie, czy on ma wenflon w łapce, a ja powiedziałam, że teraz nie. Powiedziano mi cenę 50 zł, na wszelki wypadek, zapytałam jeszcze raz i potwierdzili tę cenę. Gdy przyszłam z kotem, od razu powiedziałam, że potrzebujemy tylko kroplówki i że leczyliśmy się w innej klinice. Pokazałam wizytę od onkologa, lekarka założyła wenflon i zabrała go na kroplówkę. Gdy przyszłam odebrać kota, powiedzieli mi, że cena wynosi 113 zł. Zapytałam dlaczego taka cena - powiedzieli, że to cena konsultacji z lekarką. Mimo, że lekarka nas nie konsultowała i ja nie potrzebowałam. Zapłaciłam pieniądze, bo nie wiedziałam co jeszcze mogę powiedzieć. Nie bardzo dobrze mówię po polsku. Na korytarzu czekała na mnie moja przyjaciółka i opowiedziałam jej o tym. Poszłyśmy jeszcze raz razem do Amicisa, żeby zapytać, dlaczego cena jest tak wysoka, może coś źle zrozumiałam, gdy mi to tłumaczyli. Spotkał nas inny lekarz i powiedział to samo, że to była wizyta/konsultacja lekarska i że nie mają takich cen jak mi powiedziano przez telefon. Cały personel stanął po stronie lekarki i nie potrafili wytłumaczyć ceny, bo powiedziałam, że nie było konsultacji, tylko kroplówka. Lekarz, który nas nie widział, powiedział - oddaj im wszystkie pieniądze i że będziemy musieli znaleźć inną klinikę na leczenie. Grzecznie powiedziałyśmy, że nie jest nam to potrzebne i wyszłyśmy. Jednak ja i moja przyjaciółka już więcej nie przyjdziemy do Państwa na leczenie naszych kotów. Wcześniej chodziliśmy do tej kliniki tylko po to, by sprawdzić stan ich zdrowia. Za takie pieniądze mogli dać chociaż pieluchę jednorazową. Bo kotek nasikał do torby po kroplówce.

mój pies dostał wymiotów i biegunki,Pani stwierdzila że wykona test na parwowiroze.Niestety wyszedł pozytywny.Pani udzieliła mi informacji o leczeniu i samej chorobie, powiedziała że najważniejsze są kroplowki i że jest jeszcze opcja podania surowicy ale ze jest to OSTATECZNOŚC. Pies z dnia na dzień podupadal pomimo leczenia, Pani powiedziała że to norma i wszystko jest w porządku.W dniu w którym pies już właściwie nie reagował, przelewal się w rękach postanowiłam skonsultować to z dwoma innymi weterynarzami,którzy zgodnie powiedzieli ze Surowica to OBOWIAZEK a nie ostatecznośc.Poprosiłam więc Pania w Amcis o podanie takowej, usłyszałam początkowo że nie,a jak zaczęłam się upierac przy swoim pani bezczelnym tonem odpowiedziała że skoro AZ tak chce podać ta surowice to mam sobie jej poszukać na własną rękę bo oni nie mają i że z góry informuje mnie ze nikt z weterynarzy w Gdańsku jej nie ma.Pierwsze lepsze dwa wybrane numery w google- weterynarze oczywiście mieli ta surowice.Gdy poinformowałam o tym panią weterynarz, pani nagle przypomniało się że również mają kontrahenta od którego mogą załatwić surowice tylko musiałaby pojechać do Starogardu i wrócić do nich na podanie . Wybrałam jednak innego lekarza do którego trafiłam jeszcze 15 minut później. Usłyszałam że pies jest umierający i pytanie dlaczego nikt z weterynarzy prowadzących tego nie widział. Pies dostał surowice i już na następny dzień stanął na nogi . Życie psa zawdzięczam tylko i wyłącznie innemu kompetentnemu lekarzowi . Do amcis nie wrócę nawet na ważenie psa.

Przyjechałam z pieskiem na zabieg zwiazany z oczami. Przy okazji narkozy do zabiegu wykonaliśmy profilaktycznie zdjęcie RTG stawów biodrowych. Lekarz stwierdził bardzo mocną dysplazje stawów biodrowych, czego po psie nie widać- nie ma żadnych objawów bólowych, nie utyka, nie kuleje, biega jak szalony. Nie było nawet możliwości porozmawiania na ten temat ponieważ wszystko zostało powiedziane w biegu w poczekalni z innymi klientami podczas wybudzania pieska... Zero podejścia indywidualnego do klienta, poczułam się jak w firmie na taśmie- szybko bo następny czeka. W międzyczasie zabiegu na oczy bieganina, załatwianie innych tematów zamiast wytłumaczenia mi i pokazania nieprawidłowości ze zdjęcia RTG. Nie tego oczekiwałam. Gdybym wiedziała że wizyta bedzie tak wyglądać to wolała bym dopłacić więcej do wizyty ale u kogoś kto poświęcił by mi chwilę czasu i wytłumaczył postawiona diagnozę. Byłam tam pierwszy raz i ostatni.

W zeszlym tygodniu przyjechalam do Panstwa z bezdomnym kotem, ktoremu chcialam pomoc. Wspolnie z weterynarzem podjelismy decyzje o uspieniu zwierzecia aby ukrocic jego cierpienie. Do tego momentu oceniam dzialania weterynarza na plus stad 2 gwiazdki a nie 1, a dlaczego 1? Bo Pani weterynarz na ktora trafilam byla absolutnie nieempatyczna, chwilami wrecz wredna, rzucala nieprzyjemne komentarze w moim kierunku. Zdaje sobie sprawe ze w byciu weterynarzem najbardziej upierdliwi bywaja wlasciciele pacjentow i praca na co dzien z czlowiekiem bywa uciazliwa, ale ja bylam naprawde bardzo mila i bezkonfliktowa. Moze sek tkwi w tym ze przywiozlam wrak kota i pani mogla zainkasowac jedynie cene uspienia? Przedmiotowe podejscie do zwierzat, brak empatii i krytyka emocjonalnosci podczas takiego zabiegu jak uspienie zwierzecia.. Coz, jakkolwiek to zabrzmi - ze swoim pupilem tu nie przyjade. Oszczedze sobie i jemu traumy.

Nie polecam tego miejsca nikomu. Przyszłam w to miejsce z nagłym przypadkiem wróbla, który uderzył w mur w trakcie lotu. Wybrałam tę lecznicę, ze względu na to, że była najbliżej. Nie dość, że pan, który przyjmował ptaszka wykrzywił się, gdy usłyszał o całej sytuacji, to na dodatek niedelikatnie obejrzał zwierzątko i powiedział, że on go weźmie i dziękuje, bo to wszystko. Po tym zniknął za zapleczem. Spytałam co dokładnie mu dolega i dopiero wtedy wyjaśnił, że noga jest złamana, że wróbla trzeba uśpić. Nie dał mu żadnej szansy. Zabrałam zatem ptaka w inne miejsce, gdzie pani potwierdziła, iż stan jest poważny i szanse na przeżycie są małe. Mimo to przyjęła stworzenie i podała mu środki przeciwbólowe powiadamiając mnie, że wróbel zostanie przekierowany do lecznicy dla ptaków. Ogólnie rzecz ujmując, personel niemiły, nieprzejmujący się życiem małych stworzeń.

Polecam z całego serca , Pan dr Zaleski to weterynarz z olbrzymia wiedza , empatia i pasja . Naszej pierwszej amstafce uratował trzy razy życie i dożyła prawie 14 lat - / zerwane wiązadła w obu łapach / ropomacicze / rak / … ale uwielbiała chodzić do dr i reszty personelu od którego zawsze wymerdała jakiś smakołyk :) do ostatniego jej tchu była z nami i z dr Zaleskim ❤️ Teraz kolejny nasz Dzieciak tez amstafka jak tylko słyszy ze jedziemy do dr to biegnie pod drzwi cała szczęśliwa Dr to Wspaniały człowiek , wspaniały lekarz , zawsze trafnie stawia diagnozy , a przede wszystkim leczy … jak zobaczył nasza mała Puppy błękitną amstafke to od razu się uśmiechnął i powiedział ze istny klon Lacosty naszej - pozdrawiamy Dr i cały zespół przychodni polecając każdemu z czystym sumieniem .

Z przychodnią Amicis i szczególnie dr. Zalewskim mam styczność od min 20 lat. Dr Zalewski potrafił w niedzielę (miał wtedy gości z Niemiec) przyjechać trzykrotnie do szczeniącej się bokserki poświęcając swój prywatny czas by uratować sunię i maluszki i o dziwo za cały trud wziął tyle co niektórzy "specjaliści" weterynarii za jedną wizytę. Obecnie mieszkam poza Gdańskiem (50km) lecz gdy zachodzi potrzeba korzystam z usług przychodni. Zawsze personel podchodzi z sercem do pacjentów i ich opiekunów. Prawdą jest również to, że dla Tej placówki nie kasa jest najważniejsza lecz dążenie do jak najlepszej diagnozy i leczenia zwierząt. Obsługa kompetentna miła i cierpliwa. Zdecydowanie polecam. Profesjonalizm, ceny na ludzkim poziomie i widać, że cały personel to pasjonaci swojwj pracy.

2,5 tygodnia temu wykonywany został rtg przez dr Zalewskiego lekarz powiedział ze pies zdrowy piesek ma lekka kulawiznę poszliśmy do innego ortopedy z płytka która została nam dana przez tego Pana okazuje się ze zdjęcia są złe zrobione plus okazało się ze jest tylko jedno zdjęcie które nie dość ze jest nie wyraźne i na dodatek nie wiadomo czego to dotyczyło inny lekarz który to zobaczył aż się zaśmiał ze zdjęcie jest bardzo złe zrobione.Poszliśmy do innego ortopedy okazało się ze Piesek ma wypadająca rzepkę i wszystko wyszło po ponownym wykonaniu rtg.Badanie 150 zł plus zła diagnoza powinniście oddać mi pieniądze za zła diagnozę i za przerażająca wizytę jaka Prowadzi Pan Zalewski brak profesjonalizmu a doktor zachowuje się jak by latał na fecie.Uważajcie na te miejsce

Sam weterynarz Ulewicz bardzo dobry. Wykrył u mojej bokserki guza, gdzie inni lekarze nie mogli go znaleźć. OBSŁUGA.. TRAGEDIA! Przez bardzo niemądre panie na recepcji mój pies zdycha w męczarniach. Zamówiłam u nich tabletki w poniedziałek. Parę dni później zadzwoniłam, żeby zapytać czy możemy już je odebrać. Pani zapomniała nas poinformować o tym, że tabletek o tej dawce w hurtowni nie ma i nie zamówiła. Uzgodniłysmy, że zamówi inne o mniejszej dawce. Po weekendzie zadzwoniłam czy istnieje możliwość odbioru. Pani poinformowała nas, że tabletek nie zamówiła. Kiedy zapytalam co mam teraz zrobić, bo mój pies bez nich umiera, arogancko odpowiedziała że nie wie. PRZESTRZEGAM PRZED ZAMAWIANIEM LEKÓW W TYM MIEJSCU.

Oczywiście przychodnia bardzo dobra, Panie bardzo miłe ale nadające się jedynie do wyprowadzania psów na spacer albo czyszczenia zębów kotkom. Nasz pies trafił do przychodni w stanie wskazującym na zapalenie trzustki. Podjęto leczenie w tym kierunku... O ile można nazwać leczeniem pompowanie przez 2 dni litrów płynu w małego 10 kg pieska (a mieliśmy przyjść jeszcze dwa razy !!!). Panie w ogóle nie przejmują się losem zwierzęcia. O wszystko trzeba pytać samemu albo coś sugerować. Pies dzisiejszej nocy zmarł. W innej klinice Pani doktor nie mogła uwierzyć, że jakikolwiek lekarz mógł doprowadzić psa do takiego stanu. Z całego serca życzę aby 400 zł jakie zapłaciłem za "usługę" wyszły tej przychodni bokiem.

przyjechalam do Państwa bo znalazlam bezdomnego potraconego kotka, ktoremu chcialam pomóc wczoraj przy zamknięciu trafiłam na bardzo miłą Panią doktor która dała mi leki(za opłatą) i wszystko wytłumaczyła niestety jestem tu na wakacjach i nie mam jak z nim dojechać do kliniki bo nie mam jak go dowieźć dziś przyjechałam jeszcze raz po leki i trafiłam na bardzo nie sympatyczna Panią która dość że nie była pomocna to powiedziała że i tak nie pomogą bo nie ma chirurga do września i nie ma komu go zoperowac leków dostałam mniej za tą samą cenę i zero pomocy szkoda że nie mogę dodać zdjęć na dowód tego na pewno nie polecę tego miejsca i ze swoimi zwierzakami ta klinikę będę omijać

Mialem tam 2 wizyty z psem (Labradorka pogryziona) u Pani Moniki Z. Tą Panią mega polecam - widać że pracuje dla zwierząt.. lecz dzisiaj zadzwoniłem by zapytac sie o leki i odebrał jakiś gbur z ktorym nie dalo sie rozmawiac, był opryskliwy i bez szacunku do klienta ... jeżeli tam idziecie to Polecam Panią Monikę ... A dla tego gbura życzę powodzenia bo jeśli nie ma szacunku do ludzi to tym bardziej do zwierząt i odstrasza klientów... dla tego Pana podaje synonimy slowa gbur może sobie wybrac bo nie zawsze tytuł idzie w parze z kulturą osobistą i szacunkiem do człowieka co widać po tym Panu arogant buc burak cham chamidło grubianin impertynent ordynus prostak żłób

GORĄCO POLECAM! Mam 9 miesięcznego owczarka niemieckiego(sunie) Miałam w Przychodni 2 wizyty, badalam stawy (USG), szczegółową morgologie ( poprzez którą otrzymałam odp. o stanie zdrowia narządów wewnętrznych ) .Druga wizyta to z powodu biegunki ( wirusówka) . Spotkał mnie ze strony lekarzy, ogromny profesjonalizm, wiedza ,zaangażowanie ,troska ,okazanie, serca, przy badaniu takie zachowanie, że zwierzaczek sie nie stresuje.. ....Dla lekarzy priorytetem jest pomoc kochanym zwierzakom , a NIE finanse - to co spotkałam w innych przychodniach weter.W tej przychodni jest inaczej! Tanio i profesjonalnie!Także jeszcze raz GORĄCO POLECAM!

Polecam weterynarzy! Klinika moze do najpiękniejszych nie należy, ale ja z moimi zwierzętami wolimy odwiedzić ta klinikę, niż jakas pięknie wyglądającą w której pracują ludzie bez serca do zwierząt. Dostaliśmy dobra, fachową pomoc i widać ze Weterynarzom zależy na zdrowiu pacjentów oraz ze maja znakomite podejście do zwierząt. Nasze koty nigdy nie były tak spokojne jak w rekach Pana kardiologa który pobrał im również krew. Pani Pajdowska udzielała odpowiedzi na każde nasze pytanie i była bardzo pomocna. Dobrzy ludzie dla których liczy się zdrowie swoich pacjentów, to w dzisiejszych czasach rzadkość.

Bardzo, bardzo polecam! Odwiedzam Amicis regularnie bo współpracuję z fundacjami i mam kilka kotów pod opieką, do tego z moim kotem też tam się leczymy i koty mojej mamy tak samo :) Cały personel jest miły i wykwalifikowany. Gdy moi podopieczni są leczeni przez panią Martę Michalską, panią Kasię Ksybek lub panią Monikę (nie pamiętam nazwiska, ale taka przemiła, chudziutka, młoda pani, co ma niesamowicie uspokajające podejście do zwierząt), to jestem pewna i spokojna o to, że dostają najlepszą opiekę. Co się człowiek nasiedzi na poczekalni, to się nasiedzi ;) ale warto!!

Czekałam na wizytę ponad 2 tygodnie, a kiedy już miała odbyć się w poniedziałek o 12.00, to o 9.00 dostałam telefon, że jest odwołana i proponują kolejny termin na/za 10 dni ! Mając pas, który wymaga pilnej diagnostyki, 10 dni to wieczność. Pani, która do mnie zadzwoniła, nie była zadowolona, z faktu, że nie powiedziałam "dobrze nie ma …", a, że wyraziłam swoje niezadowolenie, - to rzuciła mi słuchawką. To jest podejście do pacjenta, choremu drzwi przed nosem zamykać??? Dla mnie brak zaangażowania w sprawę od samego początku. Jestem mocno niesmaczna takim zachowaniem!

Ostatnio spędziliśmy tu z kotkiem sporo czasu, na szczęście nasz puchaty domownik otrzymał znakomitą, fachową opiekę. Każda wizyta i każdy zabieg odbyły się w profesjonalnej atmosferze, a ja i kotek byliśmy traktowani z sympatią, troskliwościa i zrozumieniem. Nasz kot to siłacz, który nie lubi wizyt u weterynarza i np. pobranie krwi bywa wyzwaniem, ale tutaj poradzono sobie z nim doskonale. Wszystkie informacje medyczne zawsze podawane są szczegółowo, na każde pytania otrzymywałam wyczerpujące odpowiedzi. Kotek czuje się znacznie lepiej dzięki pomocy pań weterynarek.

Muszę podziękować .Pan doktor chirurg wie co robi mój pies mika zerwała sobie coś w sciegnach tylnych łap i nie mogła chodzić Pan doktor zrobił bdb robotę pies dziś chodzi i bdb sobie radzi .... Pan ten może wydać się niezbyt miły ale na swej pracy na pewno świetnie się zna i szczerze polecam ... żeby ludzie byli leczeni przez takich oddanych specjalistów to byłoby super .Moim zdaniem zwierzaki leczone u tego Pana mają dużo szczęścia i na pewno jest ten Pan fachowcem w swoim fachu nawet się mu należy hehe ....

Podejście do ludzi i zwierząt pozostawiają bardzo wiele do życzenia. Placówka sprawia wrażenie bardzo chaotycznej, brudnej, część personelu zdaje się być przypadkowa. Opryskliwe zachowanie techniczki do nas po operacji psa DRAMATYCZNA!!! Dodzwonienie się do placówki graniczy z cudem. Czekaliśmy z psem na wizytę kontrolną po niespełna dobie po operacji w kolejce na zewnątrz, w upale. Brak możliwości umawiania się na wizytę telefonicznie W CZASACH PANDEMII!!! Niestety, brak należytej opieki pooperacyjnej zwierzęcia. Nigdy więcej!!!!

Dzisiaj nadszedł ten dzień kiedy nasz Laki musiał odejść na zielone łąki... Byliśmy z nim po raz pierwszy w tej przychodni ( z polecenia znajomej) patrząc po ilości klientów wiedzieliśmy ,że to dobry wybór! Przemiła, młoda i pełna serca Pani-( chyba ma na imię Marta-blondyneczka, drobna o tak wielkim sercu)- pomogła, pozwoliła abyśmy ostatnie chwile z naszym pupilem spędzili razem- była tak delikatna i tak pomocna--Bardzo dziękujemy- polecamy z całego serca- lekarze z sercem dla psiaków. Pani Marto- LAKI dziękuje!!!!

Wspaniali lekarze, świetne podejście do zwierząt, w moim przypadku psa suczka Amstaff, kiedyś leczona w innej przychodni na coś czego nie miała. Kiedy 7lat temu trafiliśmy tu do doktora Zaleskiego od razu postawił diagnozę ,zabieg i nasz piesek odzyskał radość życia. Potem jeszcze conajmniej 2 razy uratował jej życie trafnymi diagnozami i szybkim zdecydowanym działaniem. Teraz Amstaffik ma już 13 lat ponad, jest schorowany ale żyje tylko dzięki temu że trafił do Amicis i dr. Zaleskiego za co dziękujemy...

Pobieranie krwi u kotów w tym gabinecie to jakaś masakra, trzymające trzy osoby pomimo tego kończy się na wyrwaniu igły i krwiakach u obu kociaków. Jak wiadomo z kotami bywa ciężko ale dwa dni później dokładnie te same koty u innego weterynarza prawie zasypiają przy pobieraniu krwi, trzymane tylko przez jedną osobę i na łapce niema nawet śladu po wkuciu. Więc jak widać da się. Dodatkowo zlecają wykonanie badań krwi które jak się później okazuje u innego weterynarza nie było potrzebne.

Bywam od dawna i mam mieszane uczucia. Z jednej strony nie mogę się przyczepić do obsługi - weterynarze są profesjonalni, i bardzo życzliwi. Z drugiej, jest to lecznica dla osób raczej cierpliwych. Ludu mnogo i często lekarzom zwyczajnie brakuje czasu na rozwianie wątpliwości, zwłaszcza popołudniami, przy odbiorze zwierząt po operacjach. Bywa też, że łatwiej dodzwonić się do Pentagonu. Organizacja nieco leży, ale poziom leczenia i przystępność cen ratują opinię.

Jestem bardzo wdzięczna super Pani dr Michalskiej .wspaniała doświadczona przemiła dla zwierząt lekarz .Ponadto jest jedną z najlepszych weterynarzy na liście lekarz roku pełna wiedza trafne diagnozy .zasługuje na najwyższe docenianie. Reszta lekarzy też miła obsługa .Jedynie to bardzo długie oczekiwanie może zniechęcić nie jednego ale mnie nie zniechęci i polecam wszystkim tą lecznicę. Dziękuję za trud i wkład pracy w te potrzebujące pomocy zwierzęta.

Dzisiaj odbyła się moja pierwsza wizyta w Amicis wraz z kotem i moje wrażenia są w pełni pozytywne. Pani Lekarz bardzo profesjonalnie podeszła do badania objawów oraz udzieliła niezbędnej pomocy, widać pasję w tym co robi i przekłada się to na spokój zarówno zwierzaka jak i samego właściciela. Sam koszt wizyty także bardzo przystępny co w porównaniu z tak profesjonalną obsługą daje wynik 5 gwiazdek. Serdecznie polecam ! Pozdrawiamy z Harym :)

Przed 2 dniami usuwano memu 13 letniemu kotu ząbki i korzenie.Zabieg przebiegł szybko i sprawnie A także punktualnie.Do domu otrzymałam środki przeciwbólowe i antybiotyk oraz jasne zalecenia jak postępować przez kolejne dni.Kotek jest w dobrej formie chętny do zabawy bardziej niż przed zabiegiem.Ciesze się że wybrałam Amicis.Mozna polegać na ich wiedzy i doświadczeniu w 100%.Dziękuję Pani Doktor w imieniu swoim i Filutka

Telefonicznie OPIERNICZ że pytam, kolejka ogromna, na drzwiach jakas kartka którą mógł wywiesić raczej sfrustrowany człowiek "NIE PUKAĆ". dwukrotniw podczas ponad 20 min czekania nie zdazyło się nic poza tym że kolejne osoby z kolejki miały tego doayć i wychodziłym jednak wciaż 7 osób to za dużo jeśli wizyta wynosi ponad 20 min oznacza to ponad 2 godziny czekania. Fatalna organizacja i fatalne nastawienie do klienta

Zazwyczaj chodziłam kiedy mojej stałej weterynarki nie było i coś się z psem działo. Raz zignorowano guza mówiąc, że to nic takiego, zwykła brodawka - po powrocie naszej pani doktor decyzja o jak najszybszej operacji i wycięciu zmiany. Drugi raz pies kulał, stwierdzono jakiś stan zapalny, nafaszerowano go lekarstwami, co zakończyło się biegunką i wymiotami z krwią. Potem okazało się, że był to zbyt długi pazur...

Czas oczekiwania na wejście do gabinetu to jakieś nieporozumienie. Ostatnio były dwie osoby przede mną, a i tak siedziałam 1,5 godziny. Osoba wychodzi, a do gabinetu nikt nie zaprasza kolejnej.Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej. Druga kwestia to wchodzenie bez kolejki po leki. Taka osoba zajmuje minimum 10 minut, a zdarzało się, że o wiele dłużej. Niestety nie każdy ma pół dnia żeby siedzieć w poczekalni.

NIE POLECAM, KOT ZOSTAWIONY Z WELFLONEM - ROZGRYZŁ SAM RANĘ, BO NIE OTRZYMAŁ KAPTURKA!!!! pani weterynarz nie odpowiedziała na żadne z zadanych pytań - oczywiście po zapłacie kilkuset złotych nadal nie wiedziała co dolega mojemu kotu - i oczywiście miałam przychodzić przez kolejne kilka dni x 200 zł... zrezygnowałam, a kot na szczęście jest zdrowy bo zwyczajnie się przeziębił - widać business is business

Trochę irytujące jest to,że co wizytę trafia się jakiś inny weterynarz a nie jeden który prowadzi zwierzę. Jednak uczęszczam tam często i widać,że lekarze są kompetentni. Ceny są stosunkowo umiarkowane jednak czasami zawyżają cenę usług. Mimo wszystko 4 gwiazdki. Minus za: - brak rejestracji, - brak możliwości sprawdzenia grafiku pracy konkretnego weterynarza, - ciężko jest się do Was dodzwonić.

Świetna lecznica weterynaryjna. Korzystam z jej usług już od wielu lat. Lekarze mają bardzo dobre podejście zarówno do zwierząt jak i właścicieli. Oferują bardzo szeroki zakres badań diagnostycznych i zabiegów. Co ważne mają przystępne ceny i nie naciągaja właścicieli na zbyteczne koszty. O jakości ich pracy mogą świadczyć kolejki - czasem trzeba czekać nawet do 2 godzin na przyjęcie ale warto.

Zawiodłam się na tej lecznicy straciłam swoją kitkę Aszke w trakcie pobierania krwi 1 października zeszłego roku. Nawet nie potrafili powiedzieć że moja kicia Aszka umiera, tylko potrafią zdzierać kasę z człowieka na przykład z 1000 zł za leczenie. I też potrafią powiedzieć że moja kicia Mimi jest agresywna i nie nadaje się na szczepienie. Te przychodnię Amicis omijam szerokim łukiem....

Maria Michalska Bardzo dziękuje Panu dr Zalewskiemu za bardzo dobrze wykonaną operację ortopedyczną mojej suni Abi. Operacja przebiegła ksoązkowo.Abi czuje się świetnie i jest szczęsliwa.Dziękuje również personelowi medycznemu za opiekę.Bardzo polecam korzystanie z leczenia w tej przychodni weterynryjnej.Pozdrawiam wszystkich i życzę Szczęsliwego Nowego 2021 Nowego Roku.

Witam wszystkich Jeśli szukasz dobrego specjalisty bardzo polecam Pana dr.Zaleskiego. Jako nie tylko profesjonalistę w swoim zawodzie, ale również jako wielkiego pasjonata profesji, którą wykonuje. Jest to bardzo ważne (będąc nawet wybitnym specjalistą) aby nie tylko traktować swój zawód jako źródło utrzymania,ale również wkładać do tego kawałek serca :)

Doskonali Fachowcy z dużą wiedzą. A przede wszystkim z ogromną empatia zarówno dla zwierząt jak i dla ludzi. Znamy się już wiele lat. I nigdy nie spotkałam się z sytuacją o której napisali moi przedmówcy wspominając negatywne doświadczenia z tym miejscem. Polecam Wszystkim dla których cenne jest zdrowie futrzanych Przyjaciół. Pozdrawiam Alicja Wasowicz

Nie polecam!!! Przyszlam z małym kotkiem poniewaz ma plyn w brzuszku pani zrobila rtg i stwierdziła wirusa PIH nie zrobila zadnych badań aby pomóc kotkowi tylko uslyszalam nie wiadomo ile pozyje. Pojechałam na kartuska do weterynarza poczym zrobili rtg dali kontrast znow zrobili rtg i jutro jade na kolejne badania usg!!!!!!!!!! Nie polecam!!!!!!!

Bardzo polecam. Profesjonalne podejście byliśmy na pierwszej wizycie z naszym 10 tygodniowym szczeniaczkiem otrzymaliśmy wszystkie nurtujące nas odpowiedzi, piesek nawet nie spostrzegł że jest w poradni . Pani Katarzyna przemiła dużo nam wytłumaczyła podpowiedziała jak przygotowywać szczeniaczka do spotkania z naszą kotką seniorką. Dziękujemy.

Nie powiedzieli że moja psinka jest smiertelnie chora i nic się nie da zrobić, zamiast tego wykonywali szeregi drogich badań, kroplowek i zoperowali ją naciagajac dalej na duze koszta już po operacji. U weterynarza na Chełmie od razu podali przyczynę dlaczego psina ledwo zipie i że jedynym wyjściem jest uśpienie :( Z całego serca nie polecam.

Brak słów, kot po operacji zębów zamknięty w kontenerku do mojego przyjazdu z tamponem w pysku. Pomoc weterynarynaryjna ,która wydawała kota nie umie przekazać informacji co zostało zrobione. Żenada, szkoda tylko że właścicielowi nie zależy na klientach. Zamierzam sprawę zgłosić do Państwowego Inspektoratu Weterynarii .

Opieka na bardzo wysokim poziomie a zarazem nie niszcząca budżetu, nie wiem jak oni to robią że są najtańsi w Gdańsku, jak nie w województwie, ale jest to jedyna lecznica jaką polecam wszystkim którzy o to pytają. Nie widzę sensu w chodzeniu gdzie indziej niż tu, lekarze miło i konkretni, dałbym 6 gdybym mógł.

Profesjonaliści. Uczciwe ceny za usługi. Wielokrotnie nie chcieli pieniązkow za porady i przegląd pieska. Od 9 lat tylko do nich chodzę z moim pieskiem. Ps.uratowali Ati życie mojemu psu choć miał tylko 9 tygodni... Wyciągnęli go z parwowirozy. Dziękuję wam ze jesteście... I moja ati także dziękuję na 100 pro

Chodzimy tam z psiakami zawsze do Pani doktor Edyty i każda wizyta jest przyjazna dla naszych psów. Pani doktor konkretna, zawsze wyczerpie temat, dociekliwa w trudniejszych przypadkach i śmiało można o wszystko zapytać. Świetni ludzie mimo ze czasem trzeba nasiedzieć się w poczekalni ale nic w tym dziwnego.

Nie zabardzo wiem na jakiej podstawie są napisane negatywne opinie. Zwiedziłem w ciągu miesiąca 4 kliniki i dopiero P.Edyta wyleczyła mojego psa. Pies przeszedł Bardzo szczegółowe badania. Lekarz potrafił odpowiedzieć na każde pytanie. Polecam bo widać że P.Edyta kocha zwierzaki i ma wiedze do ich leczenia.

Tragedia, poziom obsługi klienta i zwierzęcia okropny! Po operacji pies czekał godzinę! Na pełnym słońcu na wizytę pooperacyjną, chirurg powtarzał jak mantrę że psa można uśpić! Na szczęście są inni weterynarze w mieście którzy błędy medyczne muszą poprawiać! Zdecydowanie polecam omijanie szerokim łukiem!

Prawdziwi lekarze i personel z sercem, dla zwierzakow oraz ich wlascicieli A to już rzadkość wiec szacuneczek .Przy okazji serio robia swoje dbajać o pupili ludzkich jakby walczyli o czlonka rodziny, bo w sumie pies czy siersciuch to tak czlonek rodziny dla wielu. Pozdrawiam i dziekuje że jesteście .…

Naprawdę z czystym sumieniem polecam tę lecznicę zwierząt. Amicis!! Wszystkie panie weterynarz życzliwie nastawione, profesjonalne. Nigdy nie czekam długo. Jest gdzie zaparkowac. Ceny leczenia są bardzo przystępne . Brawo. Cieszę się że mogę tam leczyć mojego kotka Konstantego. Pozdrawiam Basia Cichocka

Przyjechałam z dużym psiakiem nie lubiącym obcych, mimo to spotkałam się z bardzo fachową obsługą- zero strachu, pełen profesjonalizm, spokojne podejście do zwierzaka. Niestety nie udało się go uratować...był zbyt chory...dziękuję za ludzkie podejście zarówno do zwierzęcia jak i właściciela.. Polecam.

Jeden paskudny zab został usuniety...zeby pięknie oczyszczone..tu daje plus. Usunięto psu jeszcze dwa zeby bez decyzji właścicieli..nie dano szansy na ewentualne leczenie.. Lekarz wyszedł nie informując o przebiegu zabiegu..wyjaśnienie sytuacji zostawiono osobie nie będącej przy zabiegu. Nie polecam.

Oceniam tylko panią, która odebrała telefon a nie lekarzy! Porażka!Pani słychać było że z niechęcią odebrała telefon. Ze zmęczeniem w głosie odpowiadała na pytania dotyczące sanacji u starszego psa. Kobieta przez swoje wzdychanie zniechęciła mnie do skorzystania z usług placówki i poznania lekarzy.

Byłem na diagnozie z psem-doktor Zaleski wspaniałe nam wszystko wytłumaczył,bardzo wyczerpująco zbadał pieska,oddał nam dużo czasu i empatii. Czuć ,ze wykonuje swoją prace z zaangażowaniem. Mimo ze mam do kliniki bardzo daleko z pewnością będę tam jeździł jeśli zajdzie potrzeba.

Polecam każdemu kto ma kompana z syndromem BAS. Dr. Zbigniew z załogą wykonują "kawał dobrej roboty". Pełen profesjonalizm przed i w trakcie zabiegu korekty podniebienia. Po wszystkim dużo empatii i zaangażowania w przywrócenie pacjentowi uśmiechu na mordce Dziękujemy! Lopez

Korzystam z lekarzy od lat. Fajnie że jeden jest kardiologiem drugi ortopedą. Nie lubię poczekalni bo wszystkie drzwi zamknięte żadnego okienka. Może ktoś wyjdzie do Ciebie , może nie, nie ma się jak o coś spytać. Brakuje tego kontaktu na pierwszej linii przed wizytą.

Byłam ostatnio w sobotę i zostałam bardzo nie miło potraktowana przez młodą p.dr.miałam do wykonania rtg. Do innej przychodni gdzie lecze pieska. Cała poczekalnia ludzi zgodziła się na wejście bo piesek był cierpiący. Pani z fochami wpusciła mnie do środka. Brak słow

Zawiodlam się bardzo:(.Pobieranie oplat za wypisanie recepty,oraz wypisywanie malej ilosci lekow,zeby naciagac na wypisywanie kolejnych za doplata recept jest po prostu naciaganiem, a do tego cena lekow moze byc wyższą niz w aptece,ale bez przesady nie o 300%!!!.

Z tym miejscem mam tylko dobre doświadczenia. Bardzo profesjonalna pomoc. Od roku jeździmy z naszą kotką z wadami wrodzonymi serca. Kiedy jedziemy na badania jesteśmy świetnie zaopiekowani. Lekarz wszystko tłumaczy więc wiem jaki jest stan mojej kotki. Polecam

Chciałam podziękować Pani M. MICHALSKIEJ za uratowanie mojego psa Marleya. Szybka i trafna diagnoza Pani doktor uratowała psa. Doskonała zetelna opieka, zaangażowanie. Piesek zdrowieje. A moje serce raduje się. Bardzo dziękuję.Pani doktor. Pozdrawiam Żaneta SM

Jesteśmy z dzieckiem po pierwszej wizycie w tej przychodni . Moje dziecko ktore jest nie jadkiem dostało każdej karmy na próbę które będzie jej smakować . Szczepienie profesjonalnie wykonane z uwzględnieniem bodźców zewnętrznych żeby mniej bolało pieska ❤️

Rewelacyjne podejście do zwierząt, dr Monika przesympatyczna, ceny dostępne, kolejki coraz dłuższe, trzeba nastawić się na czekanie, ciężko z parkowaniem. Polecam, zdecydowanie. Tu mój piesek jest bezpieczny. Woda zawsze w misce, w gabinetach wagi.

Potwornie dziwne, niezorganizowane miejsce. Dodzwonienie sie graniczy z cudem i nie ma sensu bo ma miejscu i tak wszystko żyje swoim życiem. Problem, z którym przyszłam nie został nawet przez chwilę potraktowany poważnie. Porada nie była pomocna.

Profesjonalna, cierpliwa i miła Pani weterynarz, która nas przyjmowała, nie pamiętam jak się nazywała. Mój pieseły zadowolony i leki pomogły Wcześniejszy "weterynarz" nie potrafił pomóc naszemu psiurowi. Polecam z całego serca …

Uśmiercili mi psa przez niewłaściwą diagnozę. Kazali przychodzić codziennie na kosztowne zastrzyki, które go wykończyły i zdechł w mękach :'(. Na poczekalni często spędza się bardzo dużo czasu, brak toalety, a miska na wodą stoi zawsze pusta.

Może jak stracą część klientów to się nauczą odbierania telefonów .. Próba 30 połączeń specjalnie dzwonie z rana bo wiem że później może być tłok ale to i tak nic nie dało.. kwestia czasu aż klienci się odwrócą tak jak ja. Powodzenia

Profesjonalni lekarze, miła obsługa, szybka pomoc gdy jest to potrzebne, oczywiście kolejki w mało groźnych przypadkach są ale w przypadkach poważniejszych szybko działają . Dr Zalewski bardzo doświadczony lekarz- polecam bardzo

Lecznica świadczy usługi w sposób profesjonalny. Personel jest bardzo empatyczny co wpływa na szybkie i skuteczne leczenie naszych pupili. Jestem bardzo zadowolona z usług i polecam te lecznice właścicielom zwierzaków.

Bardzo dobrze oceniam tą lecznicę. Fachowa opieką nad zwierzakami. Ceny umiarkowane. Szczególnie polecam stomatolog lek. wet. Martę Michalską. Fachowa wiedza, super podejście do zwierzaka a przy tym przemiła osoba.

Lecze moje zwierzaki od prawie 30 lat i nie zamienie tej przychodni na inną. Panie sa fantastyczne,cierpliwe, mam dużego czworonoznego tchórza i zawsze spokojnie czekaja aż niesubordynowany pacjent da sie zbadac

Bardzo profesjonalny i sympatyczny personel. Zależy im na dobru zwierzęcia, nie pieniądzach (jak w niektórych przychodniach) jedyne miejsce, w które oddaje swoje swoje futrzaki bez obaw oraz z pełnym zaufaniem.

Bardzo dobra przychodnia dla zwierząt. Wspaniali fachowcy. Niestety logistyka na 3 z 10. Dużo pacjentów i długie kolejki. Do południa mało personelu i bardzo często nie można sie przez kilka godzin dodzwonić

Bardzo kompetentni weterynarze, o czym najlepiej świadczą codzienne długie kolejki do gabinetów. Można płacić kartą, ceny są rozsądne. Polecam przyjść pod wieczór, jest trochę luźniej niż w południe.

Polecam z całego serca. Najlepsza klinika weterynaryjna w jakiej byłam w Gdańsku, a byłam już w sześciu i tylko tutaj lekarz się zainteresował, żeby poszukać przyczyny, a nie dawać leki na objawy.

To super fachowa obsługa od 30 lat nigdy mnie nie zawiedli a robiłem operacje i wiele innych rzeczy Dr. Zalewski to specjalista bardzo wysokiej klasy ale personel także uratowali mojego Atolka

Sama przychodnia bardzo brzydka i brudna, czas oczekiwania w sobote okolo 2h. Pani weterynarz bardzo mila z dobrym podejsciem, wzbudza zaufanie. Usluga niedroga w porownaniu do innych miejsc.

Nasz kot jest pod opieka weterynarzy z przychodni Amicis od 12 lat. Weterynarze zawsze maja profesjonalne podejscie. Ostatnio bardzo pomogli naszemu kotu, gdy okazalo sie, ze ma cukrzyce.

Zawsze fachowa opieka , od lat gdy potrzeba pomocy dla moich Piesków mogę liczyć na ten gabinet . Pozdrawiam ciężko pracujących lekarzy weterynarii którzy zawsze pomogą naszym pociechą .

Najlepsi weterynarze! Dr Marta zajmuje sie zebami moich kotów! Znakomity specjalista! Polecam z czystym sumieniem! Kolejki zawsze spore, dlatego warto sie umawiać telefonicznie ;-)

Bardzo dobre i profesjonalne podejście do problemu, z którym się przyjezdza. Panie pracujące w AMICIS bardzo empatyczne. Pomogły mojemu psu, który miał babeszjoze. Polecam w 100%

30 % droższe usługi w soboty, BO jest jeden lekarz- przecież to ^ wina ^ klientów, że pracują w tygodniu, a bezczelnie w soboty przyjeżdżają ze zwierzętami do lecznicy !

Bardzo polecam, bardzo mili serdeczni, empatyczni weterynarze; świetne podejście do piesków i zawsze trafiona diagnoza i co najważniejsze ceny na miarę każdego portfela!

Klinika robi dobre wrażenie. Niestety w moim przypadku niewłaściwa diagnoza dobrowadziła do ostrej niewydolności u psa. Na szczęście po operacji wrócił do zdrowych.

Dziękuję bardzo Dr. Zalewskiemu i wszystkim Paniom za profesjonalną opiekę nad moim pieskiem Maxsem. Niestety odszedł biega gdzieś między chmurami... …

Bardzo polecam! Przemiła obsługa, bardzo fajne i przystępne ceny. Nie umawiają na godziny (prócz zabiegów) i czasem trzeba poczekać troszkę ale to nie kłopot :)

Jestem zadowolona z zabiegu i opieki nad moim psem , minus taki że ciężko jest się dodzwonić , bardzo dużo pacjentów , przebieg wizyty sprawny czasowo . Polecam

Najlepszy weterynarz w Gdańsku. Panie bardzo pomocne i życzliwe. Fachowa obsługa. Osoby tam pracujące widać,że pracują tam z powołania ,a nie z przymusu :)

Zdecydowanie polecam, kompleksowe leczenie, szybka i trafna diagnoza, pomogli mojemu dzieciaczkowi za co będę wdzięczna do końca życia. dziękuję!

Nikt nie odbiera pół dnia dzwonienia ,zapomnij że ktoś odbierze chciałam tylko zasięgnąć informacji od weteryniarza i nic z tego zero kontaktu.

Pani weterynarz nawet nie chciała spojrzeć na kota który ledwo podnosił głowę. Powiedziała, że niedługo kończy pracy a to za dużo czasu zajmie.

Kolejki i strasznie wolno,lepiej by było gdyby mozna sie bylo na godzinę umówić ale nie można... Ratuje ta placowke tylko dobry lekarz

Polecam każdemu. Korzystam z opieki stomatologicznej dla kota. Bardzo profesjonalne miejsce, weterynarze z ogromną wiedzą …

Bardzo dobry weterynarz, z chirurgii jesteśmy bardzo zadowoleni pies po operacji szybko doszedł do siebie .Dziekuje ♥️…

Pełen profesjonalizm, prawdziwe zaopiekowanie się pacjentami. Od dawna korzystam zz usług przychodni i jestem zadowolony.

Nie potrafią leczyć zwierząt a pieniądze to brać jak za zboże i leczyć psa bez objawowo to oni potrafią i nic po za tym.

Bardzo miła obsługa z cierpliwym i troskliwym podejściem do zwierzaków. Polecam Amicis, w szczególności Panią Monikę :]

Wizyta i profesjonalne podejście wynagradza czekanie w kolejce. Jeden z lepszych gabinetów weterynaryjnych w Gdańsku.

Są 2 pokoje. Ten na prawo radzę omijać. Brak precyzji i konsekwencji.Posiadam paragon więc jest to prawdziwa opinia.

Znakomici lekarze z dobrym podejściem do psów. Gabinet dobrze wyposażony. Chodzę z moimi psiakami od lat.

Świetni specjaliści. Gorąco polecam. Jedyny mankament to długie kolejki w oczekiwaniu na wizytę.

Badanie stawów (RTG) profesjonalnie. Trochę duzy ruch, czekalismy mimo rezerwacji wizyty

Bardzo przyjemna dr. Delikatne i spokojne podejście do czworonożnego pacjenta. Polecam.

Profesjonalisci w kazdym calu. Bardzo empatyczni i z duza wiedza lekarze. Polecam.