Komisariat Policji Warszawa Wawer is a State police located at Mrówcza 210, 04-697 Warszawa, Poland. It has received 62 reviews with an average rating of 1.8 stars.
Monday | Open 24 hours |
---|---|
Tuesday | Open 24 hours |
Wednesday | Open 24 hours |
Thursday | Open 24 hours |
Friday | Open 24 hours |
Saturday | Open 24 hours |
Sunday | Open 24 hours |
The address of Komisariat Policji Warszawa Wawer: Mrówcza 210, 04-697 Warszawa, Poland
Komisariat Policji Warszawa Wawer has 1.8 stars from 62 reviews
State police
"W dniu 4 lutego ok"
"Koło 1,5 roku temu zostałem okradziony i zgłosiłem się w nocy na posterunek z prośbą o pomoc"
"Niestety ale funkcjonariusze nie pomocni"
"Cieć siedzący na recepcji i przyjmujący zgłoszenia to jakieś dno, jak można tak wulgarnym tonem zwracać się do poszkodowanego? Mam nadzieje ze ktoś o wyższej randze czyta te opinie i zrobi z tym porządek bo jak narazie jest to po prostu żałosne jeśli pan policjant zwraca się do osoby z pogarda nie znając nawet powodu dlaczego dana osoba zgłosiła się na policję"
"Spróbujcie się tam dodzwonić w sobotę nie ma szans dzwonie 2015 12 12 od godziny 11 do 12 i nic dobrze nikt nie umiera albo coś w tym stylu bo o pomoc ze strony Panów z Mrówczej nie ma szans ale spróbujcie się odlać albo wypić piwo pod drzewem koło lasu od razu są z druczkiem mandatowym a nie wspomnę o złym parkowaniu przez rodziców ze szkoły prywatnej gdzie samochody stoją tak że nie ma jak przejechać z wózkiem z dzieckiem po chodniku lub minąć się na ulicy przez 2-samochody porosty Komisariat żenada !!!!!!!"
W dniu 4 lutego ok. godz. 17.30 próbowałam zgłosić telefonicznie kradzież telefonu syna. Dzwoniłam na Komisariat przez 15 minut z 10 razy - nikt nie odbierał. Więc z dzieckiem (12 lat) wsiadłam do samochodu i pojechałam na Komisariat. Był tam jeden Policjant, żadnych innych interesantów. Pan najpierw niegrzecznie przez domofon przepytał mnie, w jakiej sprawie przyszłam. Powiedziałam, że ponieważ nie odbierają telefonów, osobiście przyjechałam zgłosić kradzież. Dodałam, że telefon ma zainstalowaną aplikację rodzicielską i wskazuje ona konkretny adres, gdzie telefon się teraz znajduje (adres ten podałam Panu przez domofon). Trzeba jednak było działać szybko, póki telefon nie zostanie wyłączony. Pan na to odpowiedział mi, cytuję: "Pani uwaga o nie odbieraniu telefonów była niepotrzebna. Potraktuję panią tak samo. Teraz to sobie pani poczeka". I wpuścił nas, a następnie sobie poszedł! Przez długi czas czekałam z dzieckiem w poczekalni pustego Komisariatu. Potem sobie poszliśmy nie uzyskawszy pomocy. BRAWO DLA PANA POLICJANTA!!!!
Koło 1,5 roku temu zostałem okradziony i zgłosiłem się w nocy na posterunek z prośbą o pomoc. (Wyjęto mi plecak wraz z portfelem z auta) przez 2 Panów policjantów zostałem potraktowany jak złoczyńca i śmieć. Bardzo im się nie podobało, że zawracam w nocy głowę. Wystarczyło powiedzieć 2 zdania, np. "z taką drobną sprawą proszę przyjść rano - i tak teraz nie bedziemy działać" wtedy było by po problemie...... Niestety Panowie wyładowali na mnie swoje frustracjei zaczęli bez powodu krzyczeć. Jestem człowiekiem kultularnym i o ile bardziej był to dla mnie szok, że mając pierwszy raz kontakt bezpośredni z Policją, w chwili gdy zostałem skrzywdzony, Panowie Policjanci dali mi jeszcze od siebie 'czadu' interpretuje to w ten sposób, że chyba za zawracanie głowy w nocy. Jestem ratownikiem medycznym-kierowcą ambulans i wiem, że również w nocy muszę służyć. A tu wystarczyło normalnie mnie poinformować, żebym przyszedł rano. Bardzo nieprzyjemne doświadczenie.
Niestety ale funkcjonariusze nie pomocni. Ukrywają się za szybą, zbywają różnymi tłumaczeniami aby tylko nie zajmować się Twoją sprawą. Ewidentnie widać, że im się nie chce pracować. A może to nie ich wina? Przykre to jest, że dzieje Ci się krzywda i po kilku razach kiedy Cię zlekceważono w końcu machasz ręką a tym samym dajesz przyzwolenie na zło i nie zgłaszasz przestępstwa. Raz usłyszałam nawet że w sumie to ktoś mógł przyjąć moje zgłoszenie ale była już 15.30, a funkcjonariusz miał dużur do 16 więc nie było sensu rozgrzebywać i pracownik poszedł do domu bo ma małe dziecko. Żenada. Popracujcie nad tym Panie i Panowie. Nie pozdrawiam.
Cieć siedzący na recepcji i przyjmujący zgłoszenia to jakieś dno, jak można tak wulgarnym tonem zwracać się do poszkodowanego? Mam nadzieje ze ktoś o wyższej randze czyta te opinie i zrobi z tym porządek bo jak narazie jest to po prostu żałosne jeśli pan policjant zwraca się do osoby z pogarda nie znając nawet powodu dlaczego dana osoba zgłosiła się na policję. Po opiniach innych widzę ze nie tylko ja miałem problem z tym panem. Któregoś razu może odezwać w taki sposób jak do tej pory do niewłaściwej osoby może wtedy zmieni myślenie :)
Spróbujcie się tam dodzwonić w sobotę nie ma szans dzwonie 2015 12 12 od godziny 11 do 12 i nic dobrze nikt nie umiera albo coś w tym stylu bo o pomoc ze strony Panów z Mrówczej nie ma szans ale spróbujcie się odlać albo wypić piwo pod drzewem koło lasu od razu są z druczkiem mandatowym a nie wspomnę o złym parkowaniu przez rodziców ze szkoły prywatnej gdzie samochody stoją tak że nie ma jak przejechać z wózkiem z dzieckiem po chodniku lub minąć się na ulicy przez 2-samochody porosty Komisariat żenada !!!!!!!
Totalna katastrofa. Patentowani lenie, niegodni munduru, gorsi od straży miejskiej. Żadnej sprawy nie potrafią rozwiązać, telefon nałogowo nie jest odbierany. Kiedyś siłą zostałem wyrzucony z samochodu, panowie nawet sie nie przedstawili i chcieli zabrać dowód rejestracyjny pojazdu, z powodu, UWAGA: ,,jeden kierunkowskaz ma inny odcień pomarańczy od pozostałych". Hańba i kpina - nie polecam
Niestety moje wrażenie z wizyty na posterunku nie jest pozytywne. Trzeba się naczekać zanim ktoś zainteresuje się i wyjdzie zza szyby do petenta. Nastawienie do poszkodowanego też nie najlepsze - mało życzliwe, nie mówiąc o fakcie, że na całym posterunku w dniu roboczym nie ma osoby która posługuje się j. angielskim.
wielki szacun za skuteczną interwencję ws kamer, które sąsiedzi skierowali m.in.w moje okna i posesję. Uważali, że mogą podglądać i nagrywać co chcą w otoczeniu. Do tego jedna kamera w ciągłym ruchu., omiatająca wszystko wokół. Po interwencji, opuścili kamery tak, że ograniczyli się do swojego podwórka i chodnika..
Oni nie przedstawili się. Nie podawali podstawy faktycznej ani nie było mowy o porozumieniu. Osoba dotknięta przemocą aresztowali i siłą do szpitala. Panowie są niebezpieczni, bo chcieli użyć gazu w stronę drzwi. Osoba siedziała cicho w pokoju i zniszczyli drzwi i odrazu kłucie w kajdanki....
dyzurnych ktorzy pracuja na tej komendzie,wyslalbym do kopania rowow na granicy,bo tylko do tego sie nadaja.Chamscy,niepomocni,opryskliwi-generalnie ktokolwiek sie tam pojawia,jest traktowany jak zlo koniczne.Ewidentnie praca przeszkadza im w nic nie robieniu.Chyba sa tu przydzieleni za kare
Niestety bardzo nieprzyjemni policjanci chowający się za szybą. Notorycznie nie mają czasu, ciągle odsyłając na inny termin. Przy okazji zaznaczają, że i tak może wydarzyć się coś, co uniemożliwi im przyjęcia zgłoszenia o przestępstwie. Zdarzają się niestosowne komentarze wobec petentów.
NAJBARDZIEJ LENIWI POLICJANCI JAKICH SPOTKALEM,Siedzą za ścianka z lustra i udaja ze nikogo nie widza taka chyba metoda granie na czas ze interesant posiedzi znudzi się czekaniem i wyjdzie ,NIE MAM NIC OGOLNIE DO POLICJANTOW ALE CI CO TU PRACUJA SA GORSI OD STRAZY MIEJSKIEJ.
Mandaty to wlepiają na prawo i lewo, ale żeby zająć się pijanym awanturnikiem na ulicy to juz jest niemożliwe. Funkcjonariusz poinformował o nowej zasadzie w policji "braku tolerancji", robi sie ciekawie. Myślałem, ze świat próbuje być tolerancyjny. Ale chyba nie tutaj.
Jak dla mnie bardzo miło atmosfera I kompetentni funkcjonariusze, wszystko odbywa się bez stresu mówi to 20 latek mimo że jest oskarżony, inne komentarze tej komendy rozumiem że to napinacze I mohery. Jak mnie bardzo dobra komenda normalni ludzie nie "psy"
Po co podawane są numery telefonów,??? jak nikt nie odbiera, jedyne wyjście, żeby się skontaktować z komisariatem, z policją to numery 112 albo 997 i to trzeba się dobrze zastanowić żeby odebrany telefon nie okazał się bespodstawnym zgłoszeniem.
To nie komisariat tylko zakład pracy chronionej! Chronią siebie nawzajem przed wykonywaniem obowiązków służbowych. Chamstwo i spychalstwo na każdym kroku. Wykwintnie wykorzystuja przepisy by tylko zniechęcić petenta od dochodzenia swoich praw.
Jednym słowem MASAKRA. Od pół roku od złożenia zawiadomienia o zakłócaniu ciszy nocnej przez psa nic nie zostało zrobione oprócz zebraniu zeznań. Taka niby prosta sprawa a przerasta niektórych. Szkoda czasu i nerwów.
Nękają niewinnych obywateli, czy już nie można jeździć autem po 23, mam nic nie mówić, cicho siedzieć? Marzę o tym by na widok policjanta odetchnąć z ulgą i pomyśleć że jestem bezpieczny.
Nie wiem z której komendy Panowie przyjechali, ale jestem wdzięczna za interwencję nocną do sąsiada, też chcieli by pospać, nie zbagatelizowali. Pewnie Panowie byli z Wawra.
Świetna lokalizacja - praktycznie w centrum, świetna zimna kuchnia. Bardzo czysto, przestronne pokoje i niewygodne łóżka (za twarde łóżko i brak widoku niestety minusik).
Dramat,ktoś z miasta powinien się przyjrzeć Po zgłoszeniu uszkodzenia samochodu i wskazaniu sprawcy, sprawa umorzona z powodu nie stawienia się sprawcy.... kurtyna żenady
Don't even bother going there because they will not have time for you. They say they are very short on staff and have no time. Rather look for a different police station.
Komenda Policji przy ulicy mrówczej to definicja tego jak policja nie powinna funkcjonować, taka oschłość i chamstwo jakie można tam spotkać przechodzi ludzkie pojęcie..
officers they have no any culture talking with people, they cannot speak English how can we say as a police officer? but after time one officer helped me, thanks for him
Przez trzy godziny próbowałem się dodzwonić, nikt nie odbiera telefonu. Jak to możliwe, że jest cała masa takich komentarzy jak mój, a nikt z tym nic nie robi.
Niestety, nie szanują ludzi. Zostałam zaproszona na określoną godzinę, czekam już ponad pół godziny i ...... nic. Dalej czekam. Napisać skargę?, do kogo?
Tych leni juz dawno nie powinno byc w policji. Nie znają swoich obowiązków o paragrafach nie wspomnę. Niech wreszcie ktos sie nimi zajmie tymi leniami.
hahaha! lepiej nie dajcie sie okradać bo formalności po tym to masakra, mialem ochote wycofać zeznania i uciec stamtąd, a skończy sie niczym
Nie odbierają telefonów. Telefony dzielnicowych wyłączone, od razu włącza się poczta głosowa. Dla kogo pracują? Napewno nie dla obywateli.
Nie polecam, podobno pijanym pozwalają jeździć :// Mam nadzieje ze to się poprawi. Pan na recepcji bardzo mily :)
30 min czekamy na policje, choc wypadek blokuje cala ulice i utworzyl korek o dlugosci prawie kilometra
1. Numer podany na stronie jest nieaktualny 2. Dodzwonienie sie na Komisariat graniczy z cudem
Dodzwonić się tam to jak trafić 6 w lotto, telefon celowo mają wyciszony by unikać ludzi.
Potwierdzam ukrywają się przed ludźmi. Nie odbierają telefonów.
Czesto trzeba dlugo czekac aby oficer wyszedl przyjac sprawe.
Wszystko jest ok, pod warunkiem że się nie podpadlo…
Budynek ładny, jednakże obsługa kompletnie niepomocna.
Profesjonalni funkcjonariusze... Można liczyć na pomoc
Choć budynek mają ładny i duży to pomaganie ich nuży
Dzwonię o różnych porach i nikt nie odbiera.
Pomogli mi w podbramkowej sytuacji.
Kompletnie niepomocna obsługa
Odbieracie czasem telefony?
nikt nie odbiera telefonu!
Pełen profesjonalizm.
Olewają interesantów
Pusto
11 reviews
Stacja metra Nowy Świat- Uniwersytet, 00-044 Warszawa, Poland
9 reviews
Belwederska 16, 00-762 Warszawa, Poland
Zakroczymska 3c, 00-225 Warszawa, Polska