Pani WPUSZCZAJACA w nocnej pomocy byla ewidentnie zla, ze zadzwonilam dzwonkiem do drzwi. Obrazona, chamska i niestosownie odzywajaca sie. Rzucila moja karta ekuz przez cale swoje biurko, wsciekla, ze mialam smialosc przyjechac. Sytuacja kompletnie zenujaca. Zasmierdzialo Prl'em w najlepszym wydaniu. Wstyd! Pani doktor, ktora mnie przyjela, nic nie stwierdzila. Mialam brac paracetamol. Brawo!!! Na moje pytanie i przupuszczenie co to moze byc odpowiedziala mi, A TEGO TO JA NIE WIEM. Swoja droga.... Bareja by tego nie wymyslil. Wstyd i wszyscy nie na miejscu. Slyszalam, ze w Leroyu potrzebuja pracownikow, zaproponuje nastepnym razem.

Bylem zmuszony skorzystac z nocnej pomocy lekarskiej. Czytajac opinie wiozlem tam syna z dusza na ramieniu. I tu pozytywne rozczarowanie. Pani pielegniarka, Pan doktor, bardzo profesjonalni, sprawnie i fachowo udzielona pierwsza pomoc. Poinformowali co robic gdyby stan sie pogorszyl. Obydwoje mowiacy plynnie po angielsku, nie bylo problemow komunikacyjnych. Chcialem im bardzo serdecznie podziekowac w tym miejscu.

Dziecko 40 stopni gorączki , odpowiedz osoby po 2 stronie ze maja bardzo duże kolejki. Po przyjeździe dziecko było jedyna osoba do lekarza. W trakcie telefon do rejestracji , nikogo oprócz mojego dziecka w przychodni , odpowiedz ze do nich nie ze kolejki dużo niech idą gdzie indziej, do dsk . Powinien się ktoś zająć ta przychodnia , nie udzielenie pomocy jest w jakiś sposób karane ?

Młoda z dość słabą wiedzą medyczną lekarka. Nie potrafiła pomóc dzieciom, objawy konsultowała z wujkiem google. Ostatecznie nie postawiła żadnej diagnozy, wyszliśmy z niczym, na drugi dzień musieliśmy i tak jechać do swojego lekarza. Pielęgniarka w rejestracji niesamowicie opryskliwa, sprawiająca wrażenie jakby każdy z rejestrujących się pacjentów bardzo ją denerwował.

Każą chorym marznąć za drzwiami, na podwórku (nie ważne ze mroźny wiatr, mżawka) bo wewnątrz na korytarzu jest już 1 pacjent. Nie wiem czy to standard czy dziś dyżur miała wyjątkowo złośliwa pielęgniarka. Mogliby choć jakąś ławkę postawić żeby osoba która zasłabnie nie musiała padać w kałużę. Już się nie dziwię że w Polsce rekordowo rośnie liczba zgonów.

Lekarka, choć miła i widać chęć pomocy, to nie ma w gabinecie tak podstawowych rzeczy, jak patyczki, latarka do obejrzenia gardła czy chusteczki higieniczne...Badanie gardła (nieudane) przy pomocy palca w niebieskiej rękawiczce. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim, żenada i wstyd dla ordynatora za taką organizację warunków pracy dla lekarzy.

Zadzwoniłem z pytaniem o możliwość wyciagnięcia kleszcza. Usłyszałem , ze to zabieg kosmetyczny….i wielka łaskę w głosie „ no jeżeli pan chce….” Nie nie chce. Nie chce tez płacić składek na publiczna służbę nierobów udających zawody medyczne. Gdyby to było prywatne i moja wizyta generowała tej pani wypłatę to ona by chciała…..

Bardzo nieprzyjemne doświadczenie ( poza lekarzem, przemiły człowiek, widać że na prawdę chce pomóc) ; w rejestracji zostałam zbesztana, że nie powinnam tu przychodzić(mimo że i tak nie bylo nikogo w poczekalni), wyzwana od kłamców, a pani tam pracująca chciała sprawić, żebym miała wyrzuty sumienia że w ogóle żyje .

Pani Doktor miła, starająca się pomóc osoba, pomimo że to święta, a ludzi ciągle przybywa, ale w rejestracji pielęgniarka to śpiąca królewna, która nawet nie starała się ukryć, że jest tam z przymusu. Cztery miejsca siedzące to też mało śmieszne.

Byłam zmuszona odwiedzić nocną opiekę medyczną 2 razy z ciężką anginą. Za każdym razem byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Lekarka była miła i szczerze zainteresowana problemem. Nie czekałam też długo na przyjęcie. Bardzo pozytywnie.

Pani pielęgniarka to szczyt chamstwa. Z takim podejściem do pacjenta - w końcu zdarzy się przypadek, że wpędzi kogoś do przysłowiowego grobu. Najgorsze doświadczenie z Opieką Zdrowotną w życiu. Proszę omijać tą nocną służbę.

Byłam 2 razy w kiepskim stanie, mąż też 2x przywieziony przeze mnie. Szybko, miło i sprawnie. Jedyny minus to paździerzowe drzwi od gabinetu. Można usłyszeć wszystko co komu dolega …

Dzień 05.06.21 chciałem usunąć 3 szwy. PANI na wejściu odmówiła pomocy i powiedziała. ....ZDJĄĆ 3 SZWY TO DLA NICH ZA DUŻA "ODPOWIEDZIALNOŚĆ" AŻ SIĘ BOJĘ MYŚLEĆ JAKBY BYŁO COŚ GORSZEGO.

Czasem zdarzały się nieprzyjemne interakcje jednak od dłuższego czasu zarówno lekarze jak i pielęgniarki to naprawdę przemiłe osoby profesjonalnie podchodzące do pacjentów :)

Rejestracja każe przyjechać; przyjeżdżam w ciągu 10minut i na miejscu dowiaduje się że serwer padł i mogę sobie jechać do usk. Polecam zmienić informatyka …

Brak kompetencji ze strony lekarza, widać chęć pomocy, jednak zupełnie nie wiedzą jak pomóc i jak leczyć dolegliwość

Brak kolejki, bardzo sympatyczna pani pielęgniarka i pani doktor. Szybka diagnoza. Jestem pod wrażeniem.

Żebyście kiedyś sami musieli prosić o pomoc i nikt by wam nie pomógł! NFZ ?! Śmiech na Sali!

Wszystko ok, rejestracja i wizyta bez problemu. Niedziela rano nie było kolejki.

Gabinet Nocnej i Świątecznej Opieki godzina 9 rano sprawnie i bez kolejek.

W kolejce był tylko jeden pacjent. Szybko otrzymałem diagnozę i receptę

Chciałbym podziękować za fachową.serdeczna opiekę w dn 8.06.2023r.

brak kolejki, szybka diagnoza i recepta

katastrofa, czekanie 4 godziny