Pogotowie Weterynaryjne VETS | Weterynarz Warszawa is a Veterinarian located at Książęca 3, 00-418 Warszawa, Poland. It has received 296 reviews with an average rating of 3.9 stars.
Monday | Open 24 hours |
---|---|
Tuesday | Open 24 hours |
Wednesday | Open 24 hours |
Thursday | Open 24 hours |
Friday | Open 24 hours |
Saturday | Open 24 hours |
Sunday | Open 24 hours |
The address of Pogotowie Weterynaryjne VETS | Weterynarz Warszawa: Książęca 3, 00-418 Warszawa, Poland
Pogotowie Weterynaryjne VETS | Weterynarz Warszawa has 3.9 stars from 296 reviews
Veterinarian
"Eliza i Piotr: Lekarze z kliniki VETS uratowali życie naszej suni Tosi"
"Ta klinika to totalne dno"
"Moja opinia to, nastawieni na kasę, owszem wiedzą po co są i znają się"
"Kiedyś tu było 5 gwiazdek, ale niestety jestem zmuszony zmienić na 1"
"Dzwoniąc do Państwa, podawana jest informacja o rejestrowaniu rozmowy z klientem"
Eliza i Piotr: Lekarze z kliniki VETS uratowali życie naszej suni Tosi. Na Książęcą trafiliśmy przypadkiem: najbliższa klinika działająca w sobotę o świcie; sunia została natychmiast zdiagnozowana (rozległe ropomacicze), wprawnie zoperowana (dr Radziszewski) i troskliwie zaopiekowana w szpitalu przyklinicznym (duża elastyczność, komunikatywność i empatia ze strony personelu, np. pozwolono nam ją odwiedzić w środku nocy). Przez kolejne dwa miesiące trwała walka o życie suni, bo rozwinęła się u niej reakcja autoimmunologiczna; lekarze przygotowywali nas na najgorsze, a jednocześnie nie przestawali szukać rozwiązań---doceniliśmy przez te dwa miesiące sposób organizacji pracy kliniki: z zespołu wyłonił się lekarz prowadzący, a dokładniej lekarka prowadząca (dr Magda Olucha: wielkie brawa i równie wielka wdzięczność z naszej strony!), natomiast praktycznie cały zespół kliniki włączał się w to leczenie, konsultując, doradzając, zbierając się w spontaniczne konsylia (ogromne podziękowania dr. Michałowi Arciszewskiemu, także dr Iwonie Szczepaniak, dr. Stańczakowi, dr. Kopińskiemu, również czuwającemu nocą dr. Lewandowskiemu i będącemu spokojną, kojącą obecnością przy USG dr. Wośko: stanowicie Państwo grupę oddanych lekarzy, jak też zgrany, wspomagający się zespół). I udało się---i to jak bardzo skutecznie: sunia przeżyła najcięższy okres i wyszła na prostą. Od czasu wielkiego kryzysu minął już przeszło rok, Tosia ma się świetnie---i uwaga, urokliwy szczegół na koniec: działo się to, gdy miała 13,5 roku, teraz jest o kolejny cudowny rok starsza :))
Ta klinika to totalne dno. W skutek karygodnego zaniedbania i opieszałości lekarzy mojemu kotu rozrósł się mięsak. Można było wyciąć małą zmianę, ale lekarze w przychodni którym ją pokazywałam 3 razy, w 3 sporych odstępach czasu ZAPEWNIALI MNIE I USPOKAJALI, ŻE JEST TO TYLKO BLIZNOWIEC. NIE ZAPROPONOWANO ANI BIOPSJI/CYTOLOGII ANI USG. Weterynarze którym teraz o tym mówię nie mogą się nadziwić, że można było dopuścić się takiego zaniedbania, tak zignorować dość charakterystyczną zmianę i beztrosko, mimo zmian w wielkości, zapewniać, że to nic takiego. Odpowiedzialni za to są lekarze Grzegorz i Karolina. Zresztą lista zaniedbań ze strony kliniki jest znacznie dłuższa, dwukrotnie robiono mojemu kotu zabieg czyszczenia zębów pod pełnym znieczuleniem, ani razu nie powiedziano mi, że powinnam obowiązkowo przedstawić anestezjologowi echo serca, teraz jak o tym wspominam innym anestezjologom robiąc kolejne badania pod raka którego zignorowano, to tylko z niedowierzaniem otwierają oczy i kiwają głowami... Mogę się tylko cieszyć, że już wtedy nie wydarzył się jakiś dramat. RADZĘ OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM, SĄ NASTAWIENI NA PRZERÓB, WIEDZY I ODPOWIEDZIALNOŚCI BRAK. Szkoda, że nie można dać opinii bez gwiazdek.
Moja opinia to, nastawieni na kasę, owszem wiedzą po co są i znają się... Wiele razy byłem że zwierzątkami, dwa koty tu odeszły a ostatnio w nocy sypiałem kochanego pasa Szekspira, chcieliśmy go skremować indywidualnie w innej Warszawskiej firmie ale z uporem maniaka wciskano nam firmę z Lublina i przypadkiem zobaczyliśmy oczka jakie sobie lekarze puszczają polecając że taka wspaniała to firma z Lublina i że kurierem nam prochy odeślą, czyje, pytam innych zwierząt i medykamentów z palenia zbiorowego? No tak mi obrzydła ta klinika że rzygać mi się chcę i jeszcze uśpienie 660zl do tego i kit o tym Lublinie że mimo że byłem tu wiele razy i sterylizowalem to zwierzaki tak po tej nocnej wizycie chyba nie polecam, za pazerność na hajs, wiedzą owszem ale jak Kur... można puszczać sobie oczka kręcąc ludzi na kasę jak mają łzy w oczach. I tu polecam firmę kremujaca Dolina Spokoju , klasa, szacunek, można się pożegnać, ja sam ubierałem Szekspira w całun i miałem jego kości w rękach. Super firma ... Książęca to chyba komercja na kasiore, doić aż do bulu, .... Amen to moje zdanie i wiele razy tam byłem po tym co teraz miało miejsce pojadę tam jak nie będę miał wyboru...
Kiedyś tu było 5 gwiazdek, ale niestety jestem zmuszony zmienić na 1. Przez zaniedbania ze strony lekarzy w VETSie jeden z moich psów obecnie jest w trakcie leczenia ratującego wzrok. Po pierwsze lekarze, na których trafiliśmy, nie znają zasad leczenia zakażeń pasożytniczych, po drugie pracownicy recepcji nie są przeszkolenie z postępowań prewencyjnych przy takowych zakażeniach, po trzecie organizacja pracy w klinice jest poniżej jakichkolwiek standardów. Podczas jednej z wizyt profilaktycznych zaniepokojony tym, czy mój pies nie ma problemów ze wzrokiem, zapytałem, czy nie warto byłoby zrobić badania w tym kierunku, ewentualnie umówić wizytę do okulisty, niestety lekarz zapewnił mnie, że wszystko jest w porządku, a później kolejna lekarka zapytana o to samo podczas leczenia zakażenia pasożytniczego, również nie zaniepokoiła się moją prośbą. Dopiero wizyta u okulisty w innej klinice (mimo zapewnień, że nie ma potrzeby umawiać takowej) potwierdziła moje obawy. Polecam omijać, jednocześnie licząc, że ta dobra lokalizacja zwolni się niedługo dla innej, kompetentnej kliniki.
Dzwoniąc do Państwa, podawana jest informacja o rejestrowaniu rozmowy z klientem. Mam głęboką nadzieję, że pracowniczka ze zmiany popołudniowej we wtorek (22 sierpnia, ok. godz. 18.00) dostała reprymendę. Recepcjonistka przyjmując zgłoszenie najpierw opowiedziała mi o Państwa wysokiej stawce nocnej, a następnie zaproponowała godzinę 22.00, kiedy to lekarz byłby w stanie odwiedzić nas z wizytą domową, gdyż podejrzewaliśmy otrucie psa (dużego psa). 4 godziny to przewidywany czas otrzymania od Państwa pomocy. Na przyszłość taki rodzaj rozmowy, której towarzyszą (przynajmniej jednej ze stron) silne emocje (chodziło bowiem o ratowanie życia) należałoby przeprowadzić w inny sposób, chociażby proponując numer do innej przychodni lub przeprosić, że niestety dzisiaj macie mało dostępnych lekarzy i o tej 22 dopiero jakikolwiek jest dostępny - niestety rozmowy na profesjonalnym poziomie w tym przypadku zabrakło.
Przyjechałam z psem w bardzo ciężkim stanie na badanie: echo serca, po wcześniejszej konsultacji telefonicznej, w której omówiłem sytuację. Niestety, po przybyciu na miejsce okazało się, że nie ma dostępnego miejsca, a jedyna propozycja była podanie kroplówki u internisty. W tym momencie potrzebowałem przeprowadzenia badania echo serca, a nie kroplówki... To kolejna sytuacja, która zakończyła się zawiedzeniem i frustracją. Mam nadzieję, że moje doświadczenia pomogą innym zrozumieć, że w sytuacjach pilnych związanym z naszymi zwierzakami, warto mieć świadomość, że nie można liczyć na pomoc w tej klinice. Oczywiście nie omieszkam wszędzie i wszystkim opowiadać o naszych historiach z tym gabinetem weterynarii.
Lecznica, która obsługuje talony i ma ratować, bezpańskie zwierzęta niestety więcej szkodzi niż pomaga. Trzyma kocury dłużej niż trzeba, do tego działa totalnie bez empatii idiotycznie się tłumacząc. Na koniec zamiast wydać kota, aby trafił do innej lecznicy postanawia uśpić zwierzaka z powodu infekcji - tuszując w ten sposób swoje błędy?? Względem zwierząt właścicielskich natomiast stawia wymyślne diagnozy, ja z prywatnymi zwierzakami omijam szerokim łukiem, z bezdomniakami również, bo zależy mi, aby im pomagać a nie szkodzić - dodam, że to dodatkowo marnotractwo naszych podatków. Lecznic nie zachowuje odpowiednich warunków sanitarnych i zwierzaki się zarażają na miejscu w szpitalu.
Lekarze w klinice Vets to profesjonaliści z ogromnym sercem, leczyłam pieska już u kilku: w tygodniu, w nocy i od święta, zawsze można na nich liczyć. Szczególne podziękowania kieruję do Pani weterynarz Barbary Magdaleny Oluchy, za super podejście do mojego Scooby Doo i nie poddawanie się. Mój pies to typ tzw. Problemowy, każde pobranie krwi, kroplówki to na prawdę wyzwanie, wielu lekarzy się poddaje, ale nie Pani Magdalena i jej pomocnicy. Jeżeli ktoś się zastanawia którą klinikę wybrać to polecam z całego serducha Vets, a mam porównanie, bo ze Scoobisiem znamy ich w Warszawie wiele.
Niestety dziś w nocy nie została mi udzielona pomoc. Byłam pod przychodnią o godz 3:00. Światła zgaszone, drzwi zamknięte. Zero reakcji na dzwonek czy pukanie do drzwi. Stałam 20min i próbowałam się do Was dostać. Zwierzak w bardzo kiepskim stanie, a jechałam do Was z drugiego końca Warszawy bo do tej pory byłam bardzo zadowolona z wizyt u Was. Cóż szkoda że Wasza „całodobowa” obsługa jednak nie działa. Z psem w kiepskim stanie finalnie musiałam jechać w inne miejsce żeby otrzymać pomoc.
Świetna klinika. My najczęściej chodzimy do dr Kopińskiego ale korzystaliśmy też z wiedzy i doświadczenia dr Szczepaniak i dr Stańczaka. Byliśmy też u ortopedy, niestety nie pamiętam nazwiska. Reszty lekarzy nie znamy. Zawsze miłe podejscie do pacjenta i właściciela zwierzaka. Co prawda czasem trzeba zaczekać w kolejce ale to chyba tylko dobrze świadczy o klinice jeśli mają sporo klientów. Mamy wyżła węgierskiego ale żona wcześniej przychodziła tu z kotami i owczarkiem niemieckim.
Przyjechałam z kotem, który ewidentnie miał problem z pęcherzem (nie mógł się wysikać). Po oczekiwaniu 40 minut lekarz stwierdził, że kot jest zdrowy i to tylko krótko trwały paraliż kończyn dolnych. Mimo typowych wręcz podręcznikowych objawów zapalenia pęcherza nie podjął żadnych kroków w tym kierunku. Na szczęście inna przychodnia tego samego dnia tylko wieczorem uratowała mojego kotka (trzeba było już założyć cewnik). Nie polecam i jestem zawiedziona takim brakiem wiedzy.
O klinice VETS dowiedziałam się i zostałam do niej odesłana kiedy moja dotychczasowa klinika niepotrafiła pomóc mojej suni i generalnie źle ją zdiagnozowała. Dzięki szybkim i szerokim działaniom Pani Hanny O. i Pani Magdy O. ciężko stanojej suni został opanowany i nadal mogę się cieszyć jej obecnościa. Dzięki zaangażowaniu i wiedzy ibu Pań mogłam dalej diagnozować trafnie sunie i w końcu wiem jak się ją opiekowaç
Wspaniali lekarze,zwłaszcza polecam dr Magdę Kraińską i dr Magdę Oluchę. Nasza Lusia miala uratowane zycie dzięki tej klinice. Przeszła operację usunięcia nerki z powodu wodonercza, zapalenie trzustki, otrzewnej itd, miala transfuzje krwi,mnóstwo specjalistycznych leków i kroplówek. Dzięki mądrości i oddaniu Wszystkich lekarzyvi techników wet. W klince Vets Lusia zyje i ma się dobrze:) Dziękuję:)
Druga gwiazdka tylko dlatego ze pies rzeczywiście jakąś pomoc dostał - ale w pełni wyleczył się dopiero u innego specjalisty. Tutaj co weterynarz to inna metoda i diagnoza, a dało się prościej i mniej boleśnie załatwić problem. Poza tym na prawdę dużo to wszystko kosztowało a również dało się inaczej, rzadziej odwiedzać klinikę, co okazało się po sprawdzeniu u innego specjalisty.
Bardzo nie polecam. Byliśmy z kotem w środę w nocy w tej "klinice", złamanie otwarte tylnej łapy, złamanie przedniej normalne. Kolejnego dnia zapraszają nas na konsultacje ortopedyczną na poniedziałek. W piątek telefon że mogą ewentualnie w niedzielę operować. Skandal to za mało powiedziane. Na szczęście są jeszcze normalni weterynarze i kotek już dawno po operacji
Pobieranie krwi. Pan doktor kuł psa wielokrotnie w jedną łapę, potem drugą. Zmiana lekarza na młodą panią doktor i znów problem. W końcu się UDAŁO bo o fachowości ciężko mówić. Na dodatek cena za pobranie w normalnych porach i roboczym dniu 40 zł, przesadzona. Krew od psa pobierana wiele razy i nigdy nie było problemu i takiej ceny.
Dziękuję za awaryjną opiekę nad naszą kotką. Jest już jej lepiej :) Konkretnie, bez wyciągania pieniędzy. Edycja: parę miesięcy później musieliśmy pożegnać się z naszą sędziwą kotką Ponownie załoga Vets stanęła na wysokości zadania i dziękuję za okazane wsparcie. Weterynarze z powołania. Polecam na każdą okazję, dobrą i złą.
Najlepsza klinika w Warszawie! Trafiliśmy do kliniki z pieskiem po wypadku z połamaną (zamasakrowaną) łapką praktycznie do amputacji. Lekarze natychmiast się nim zajęli z ogromnym zaangażowaniem. Po ciężkiej operacji i 2 tygodniach walki z martwicą łapka ładnie się goi. Dziękujemy bardzo za troskliwą opiekę.
Nieludzkie podejście do właścicieli zwierząt, którzy rozstają się po 15-nastu latach. Wszystkie osoby, które udają, że może jedna dializa więcej gdzie stan jest agonalny pomoże tylko po to, żeby nabić w butelkę właścicieli. Skandaliczne, okrutne i po prostu NIELUDZKIE!!!! Mam nadzieję, że piekła traficie.
Trafiłem do lecznicy przez przypadek bo w Multivecie nie mieli miejsca w szpitaliku, I nie żałuję. Koteczka uratowana, doskonale zaopiekowana, informacje na bieżąco. No i ta lecznica ma coś, czego w innych na próżno szukać - perfekcyjnie działającą recepcję. Maleńka Cruella bardzo dziękuje.
Brak sterylności, nie zakładają rękawiczek, nie dezynfekują narzędzi oraz stołów. Po zarażeniu zwierzęcia gronkowcem nie poinformowali że to również jest groźne dla człowieka. Nie sumienne zabiegi chirurgiczne które kończą sie podwójnymi kosztami oraz cierpieniem kota
Bardzo polecam klinika weterynaryjna Vets 24 h Warszawa Nasza seniorka została tu błyskawicznie zdiagnozowa i zoperowana. Opieka bardzo fachowa i życzliwaCudowny kontakt z lekarzem w czasie rekonwalescencji. Raz jeszcze dziękujemy i polecamy z całego serca ❤…
Szybko, sprawnie i uczciwie. Pani weterynarz podeszła do zwierzaka z sercem. Przy okazji - mam kosmiczny szacunek dla medykow, a do tych ktorzy maja tyle serca tak długo : nie jesteście chyba ludźmi, tylko jakimś galaktycznym darem dla ludzkości. Chwała Wam!
Serdecznie polecam Pana dr Jarosława Kopińskiego. Wspaniałe podejście do psa. Nasz pies panicznie boi się lekarzy, a Pan dr dzisiaj dokonał cudów - odbyło się bez krzyku i udało się zaszczepić pieska. Na pewno będziemy wracać z Codym ❤️
Polecam klinikę weterynaryjna vets 24h warszawa, skuteczne przeprowadzenie problemów ortopedycznych u młodego owczarka niemieckiego co uchroniło Go przed operacja stawów biodrowych, życzliwi serdeczni lekarze pomocny personel, polecam
Dzięki pogotowiu, wiedzy oraz determinacji w szpitalu Lablador 13l. znów wraca do spacerów i radości. Szczególnie dziękuję Dr Omelańczuk oraz wszystkim lekarzom którzy wyciągnęli go ze stanu krytycznego. Jestem im ogromnie wdzięczny.
Pomagają zwierzętom w ciężkim stanie, o każdej porze, wszyscy chętni do pomocy, zwierze zostawione na szpitalu ma super opiekę, jeśli wasz zwierzak potrzebuje pomocy na cito lub zwykłego szczepienia, serdecznie polecam klinikę vets!
Jako stali bywalcy już od kilku lat, bardzo polecamy♥️ Osobiste podejście, duża wyrozumiałość i pełen profesjonalizm. Pani Doktor Karolina sprawiła, że wizyty w lecznicy są dla mojego psa zdecydowanie mniej stresujące …
Leczę swoje zwierzaki w Lecznicy na ul. Książęcej 3 w Warszawie od ponad 20 lat i nie mam rzadnych zastrzeżeń(psy, koty, królik). Super podejście do zwierzaków fachowe doradztwo. Dla mnie SUPER ZAŁOGA POLECAM Anna Z.
Leczę kota od 16 lat. Bylem u różnych lekarzy w różnych klinikach. VETS pobija wszystkie pod kątem fachowości, serca do zwierząt i sprzętu. Przy ataku trzustki 3 lata temu uratowali mu życie. Bardzo polecam!
Dziękuję Zespołowi Vets za zaangażowanie i uratowanie Łatki! Dzięki trafnej diagnozie, szybkiej interwencji chirurga na dyżurze nocnym oraz opiece pooperacyjnej Łatka dochodzi dziś do pełni formy :-)
Polecamy to miejsce I bardzo dziękujemy całemu Zespołowi kliniki za szybką diagnozę, zabieg i opiekę Naszego psa. Podziękowania również dla Pani Pauliny z recepcji. Leo Ola i Hubert.…
Najlepsza opieka w Warszawie! Wielkie podziękowania dla całej Ekipy Kliniki Vets za uratowania życia temu Wielkiemu Małemu Słodziakowi Marvel i Bartek ❤️…
Ktoś powinien popracować nad marketingiem w tej firmie. Trzy osoby prowadzą pogawędki na recepcjii, nie zwracając uwagi na klientów. Bardzo nie mila obsługa.
Klinika godna polecenia, lekarze oraz technicy uśmiechnięci, mili, pomocni. Wszyscy mają świetną wiedzę oraz chęci pomocy zwierzętom, wszystkim polecam!
Bardzo dobra lecznica. Obsługa wyjazdowa na najwyższym poziomie. Lekarka dokonująca eutanazji bardzo profesjonalna i empatyczna. Zdecydowanie polecam.
Wspaniałe miejsce dla naszych piesków i kotków. Najlepsza dr Olucha, która uratowała naszą Lusie. Teraz już tylko tutaj przyjeżdżamy z naszą ferajną
Jedyne miejsce gdzie powierzyła bym swojego pupila Pani dr Szczepaniak najlepsza na świecie przemiła sympatyczna kobieta polecam z całego serca
Bardzo profesjonalna pani weterynarz pomogła naszemu kotku. Miał ropień i dla tego było ważne zareagować szybko. Dziękujemy ślicznie.
Przyjechaliśmy w nocy. Piesek dostał pomoc. Urzekło mnie podejście Pani weterynarz (młoda blondynka) do mojego pieska polecam…
831 reviews
Potocka 4, 01-652 Warszawa, Poland
701 reviews
Kijowska 11, 03-743 Warszawa, Polska