Trudno to miejsce nazwać muzeum, jest to tak naprawdę godzinny pokaz wypieku cebularza. W prezentację wpleciona jest legenda o tym, jak powstał ten lubelski przysmak, wszystko opowiedziane z dużą dawką humoru, do pokazu angażowani są chętni, na koniec mamy możliwość upieczenia własnego miniaturowego cebularza. Ta godzina minęła bardzo szybko i nie zauważyłam, aby ktoś się nudził (z wyjątkiem kilkulatka, dla maluchów może to być zbyt długo, ale wszystko zależy od dziecka), a były i dzieci i dorośli, nawet moja nastolatka była zadowolona. Minusem jest trochę małą przestrzeń i cena biletów 26 zł ulgowy i 28 zł normalny. Nie polecam wizyty przed jedzeniem, cudowny zapach jaki czujemy po wejściu do kamienicy sprawia, że momentalnie czujemy się głodni ;-) Bilety najlepiej rezerwować z wyprzedzeniem telefonicznie lub mailowo, wtedy mamy pewność, że wejdziemy na pokaz.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Koncepcja świetna, bo cebularz jest wypiekiem regionalnym mającym certyfikat unijny. Jestem z Lublina i chciałam pokazać koledze z innego miasta, jak się robi ten pyszny placek z cebulą i makiem (który swoją drogą kupiony w piekarni uwielbiam!), jednak uważam, że jest kompletnie niewykorzystany potencjał :/ Historia powstania cebularza dosyć krótka, więc myślałam że chociaż lepienie placka zrekompensuje pobyt, ale tu niestety rozczarowanie, bo dostaliśmy masę do wyrobienia placka wielkości połowy dłoni... Gdzie normalny cebularz jest 2-3 razy większy... Na koniec prowadzący przyniósł gotowe wypieczone cebularze do kupienia i pamiątki. Cena 28 zł zupełnie nieadekwatna do atrakcji, uważam że taki bilet powinien kosztować maksymalnie 20 zł. Porównując do podobnego miejsca tego typu - Muzeum Piernika w Toruniu, Lublin wypadł niestety słabo, a szkoda.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie

Muzeum mieści się w małej salce, na pierwszym piętrze kamienicy. Przeszliśmy spacerem z rynku i taką opcję polecam, bo w przeciwnym razie może być problem z parkingiem. Ogólnie miejsce jest bardzo sympatyczne, prowadzący pokaz bardzo mili, ciekawy sposób opowiadają historię cebularza i zachęcają gości do uczestnictwa w pokazie. Moje dzieci (5 i 8 lat) były bardzo zadowolone z możliwości samodzielnego wykonania smakołyku i były bardzo zainteresowane pokazem, także zczególnie polecam dla rodzin z dziećmi. 4 gwiazdki ponieważ moim zdaniem cena jest zbyt wygórowana. Bilet dla osoby dorosłej 28zł, a dla dziecka 26zł to sporo, cena szczególnie dla dzieci mogłaby być nieco bardziej atrakcyjna. Bilety kupuje się przed wejściem na pokaz na konkretną godzinę, ale wcześniej mailowo lub telefonicznie trzeba zarezerwować sobie miejsce.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Jestem głęboko rozczarowany wizytą w Muzeum Cebularza. Prezentacja i narracja prowadzących merytorycznie i stylistycznie stała na poziomie przedszkolaków i uczniów wczesnej podstawówki, którzy zresztą tłumnie przybyli na warsztaty, wprowadzając przesadnie gwarną atmosferę. Rezerwacja miejsca to fikcja - goście wchodzą na zasadzie „ilu wlezie”, przez co w niewielkiej sali było nas około 50 osób. Cebularze wytwarzane na warsztatach są wielkości zaciśniętej pięści. Co więcej, muzeum nie spełnia wymagań sanitarnych, toteż upieczone przez uczestników cebularze są określane mianem „produktu kolekcjonerskiego nie do spożycia”. Te „prawdziwe” cebularze można kupić po pokazie w cenie 6 zł za sztukę. Podsumowując - wydarzenie chaotyczne, mało angażujące, niewarte swojej ceny.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Troszkę głupotkowo, ale zupełnie tak jak się można spodziewać po pójściu do Muzeum Cebularza :) Trochę drogo (ok. 20zł za dorosłą osobę) jak na dużą ilość osób uczestniczących, za tę cenę mogłoby być ciut prywatniej. Do tego bardzo malutki cebularz którego się tworzy (taka wersja bardzo miniaturowa). Co śmieszy na minus, to że cebularze które dokupiliśmy z głodu po warsztatach były najgorsze w naszym życiu :D strasznie czerstwe same buły z minimalną ilością farszu, taka bida z nędzą że ja pierdziu. Nie spodziewaliśmy się tego po Muzeum Cebularza. Natomiast obie panie prowadzące były bardzo miłe, angażujące całą publiczność, pozytywne i z poczuciem humoru. Miło się ich słuchało, chociaż bywały niezręczne momenty ciszy. Na miejscu jest toaleta. Nie ma dostępu dla wózków inwalidzkich, trzeba wejść po schodach do muzeum.

Muzeum to chyba zbyt dużo powiedziane. To raczej miejsce warsztatów cebularzowych, gdzie można posłuchać nieco legend związanych z tym wyrobem oraz wykonać taki cebularz samemu. Dla dzieciaków z pewnością atrakcja fajna. Mi przeszkadzała szablonowość prowadzonych zajęć. No i efekt końcowy, czyli wypieczony cebularz (ciasto było od prowadzących) raczej nie przypominał czegoś pysznego ani w smaku ani w wyglądzie. Finalnie można było kupić certyfikowane, oryginalne, tradycyjne cebularze z regionalnej piekarni, które niczym nie przypominały tych oryginalnych i tradycyjnych wykonanych na miejscu. Także coś tu mi nie gra ;)

Umówiliśmy się na pokaz na godz. 16:00. Byliśmy chwilę przed, pokaz już się rozpoczął pomimo naszej wcześniejszej rezerwacji. Na kracie wejściowej założony był łańcuch i kłódka. Pomimo tak miłego przywitania daliśmy Wam szansę, zdjęliśmy łańcuch i weszliśmy. Szczerze? Przeżyliśmy duże rozczarowanie. Szanujcie na przyszłość czas osób, które robią rezerwację i nie rozpoczynajcie pokazu przed czasem... i może dajcie od siebie coś więcej, żeby był to bardziej efektywnie i ciekawie spędzony czas.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Po wizycie w Muzeum Żywego Piernika w Toruniu nasze oczekiwania były dość wysokie, bo i Toruń wysoko postawił poprzeczkę i tu - porównując oba miejsca, których cel dydaktyczny i rozrywkowy jest przecież identyczny - Muzeum Cebularze niestety przegrywa. Chodzi tu o słabsza atmosferę, panie mówią trochę, jakby były nagrane na taśmie Same warsztaty, tworzenie własnego "mini mini" cebularzyka fajne, można posłuchać ciekawych historii o cebularzach i dziejach Lublina, wziąć aktywny udział w programie. Ogólnie polecam, warto tu być w czasie zwiedzania miasta.

Niestety mimo złożenia rezerwacji nie mogliśmy wziąć udziału w pokazie. Jestem rozczarowana bo miał to być jeden z głównych punktów naszej wycieczki tutaj. Skoro osoby indywidualne mogą brać udział w tygodniu tylko jeśli będą dołączone do grupy to może warto zamieszczać na stronie informacje na którą godzinę jest umówiona grupa I ile liczy osób (zeby można się było zorientować czy będzie można dołączyć). W naszym przypadku ani nie możemy przyjść sami bo będzie nas za mało ani nie możemy dołączyć do grupy bo będzie nas za dużo. Dezorganizacja.

Muzeum zdecydowanie warto odwiedzić. Panie opowiadają z zaangażowaniem wciągając do pracy przy wypieku cebularza dzieci i dorosłych. Na koniec wypiek własnego małego cebularza . Wszystko dobrze zorganizowana. Trzeba zadzwonić wcześniej i zarazerwowac wejście. Bo chyba wchodzą ci z rezerwacją. Muzeum w budynku razem z innymi firmami i sklepami ale jak się wejdzie do środka to nastrój piekarni cebularzy oddany. Parkingi wokół płatne jak to na starówce.. Na miejscu toaleta.

Być w Lublinie i nie spróbować cebularza to wstyd. Jednak ja jestem ogromnym fanem tego przysmaku, więc postanowiłem wytworzyć tutaj własnego, z pomocą pracowników. Można zakupić przy okazji nieco pamiątek, choć już sam wypiek jest doskonałą pamiątką. Miejsce dobre dla dzieci, ale ja jako dorosły świetnie się bawiłem tu z bratem :)
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Warto się tam wybrać, szczególnie z dzieckiem 4-6 lat albo nawet i starszym :) Dobra zabawa również dla rodziców. Trochę informacji o historii i tradycji wypieków, a następnie zajęcia praktyczne, w których uczestniczy cała grupa. Polecam szczególnie dla osób z innych rejonów Polski, aby mogły się nauczyć piec cebularze i poznały lepiej tę lokalną tradycję. Zajęcia trwają około 30 minut i trzeba wcześniej umówić się telefonicznie.

Tylko dla dzieci w do ok. 13 roku życia. Pokaż nie porywa, a po muzeum żywego piernika w Toruniu spodziewałam się w obecnych czasach czegoś lepszego. Mała sala wybrane osoby uczestniczą w pokazie. Za mało osób bierze udział w robieniu tylko się patrzy. Na pocieszenie dostaje się kawałek cebularza do zjedzenia A wychodzi się z niczym. Można kupić jak się chce za odpowiednią opłatą, taki sam jak w sklepie spożywczym obok.

Nazwa muzeum myląca, lepiej pasuje jako warsztaty pieczenia cebularza- miejscowego regionalnego produktu. Pani prowadząca robi z tego prawdziwe show, od cebuli i ziaren zbóż, do gotowego produktu. Każdy uczestnik bierze w tym udział i ma możność przygotować swój własny placek i zjeść go po upieczeniu.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Pan piekarz Franek starał się na siłę upchać jak najwięcej osób (bez wcześniejszej rezerwacji) w małym pomieszczeniu,dzieci siedziały na kolanach u rodziców tłok i zaduch.Idea przedsięwzięcia ciekawa ale wykonanie już nie.W tej cenie jakość powinna być trochę wyższa.Tu bardziej nastawienie na ilość.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Przyjemnie mnie zaskoczył cały pokaż jak powstaje cebularz i skąd pochodzi. Wielką frajdą był aktywny udział wszystkich zwiedzających. Mogłem samodzielnie zrobić swojego cebularza i zabrać ze sobą. Bardzo polecam mimo ceny biletów. Uważam że jest to bardzo ciekawa i warta do zobaczenia przygoda.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Chciałem będąc w Lublinie zobaczyć to miejsce i choćby zasmakować tego regionalnego specjału. . Po dotarciu zobaczyłem stalową kratę zamknięta na wielką kłodkę. Rezerwacja jakby tylko przez internet. Może jakbym do środka wszedł byłoby inaczej. Jeżeli więc chcecie tam się udać wcześniej rejestrujcie się. Od tak nie ma co tam iść.
Data wizyty
Dzień powszedni
Zalecana rezerwacja
Tak

bardzo fajne miejsce dla całej rodziny, poznajemy legendę o Esterce i królu Kazimierzu, a następnie przystępujemy do wypieku cebularza od A do Z - od zmielenia mąki i posiekania cebuli, aż po wyjęcie z pieca. Nawet niejadek przekona się do cebularza, gdy upiecze swój własny placek.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo sympatyczne miejsce. Mili prowadzący no i co ciekawe niezwykle dużo wiedzy nam przekazano. W przyszłym tygodniu sami musimy teraz zrobić w domu nasze cebularze. Gdyby ktoś się zastanawiał czy warto, podpowiadamy, tak warto! Do organizatorów: przydałoby się więcej zdjęć i eksponatów lub chociażby ich replik, żeby każdy mógł sobie "pomacać". Gorąco polecam "cebulowe muzeum".

Ciekawy pokaz który prowadziły dwie przesympatyczne Panie. Samo w sobie robienie cebularza było odmiennym sposobem na spędzenie romantycznego weekendu w Lublinie. Od samego wejścia do muzeum unosi się apetyczny i przyjemy zapach cebulki. Sam pokaz był ze względu na dużą ilość osób trochę zakłócany - ale to już kwestia juz osób które jak ja zdecydowały się na uczestnictwo w nim.

Jezeli jest chwila to mozna skorzystac. Pomysl zacny ale jest jeszcze pare rzeczy nad ktorymi mozna popracowac np ustawienie sali tak kazdy mogl cos widziec, kontrola nad fotografami-uczestnikami ktorzy zaslaniaja widoki innym i samo prowadzenie ktore mogloby byc zywsze, lotniejsze i moze okraszone jakims dowcipem od czasu do czasu. Wzór na razie jest w Poznaniu

Jak to mówią "mała rzecz,a cieszy"...mały pokoik, a tak dużo wiedzy zdobyliśmy...bardzo fajne miejsce z historią cebularza i pysznym świeżymi ciepłym cebularzem, który można zjeść na miejscu... :) Dziecko zachwycone, że można namacalnie brać udział w tych warsztatach...ja zresztą też ;) szkoda tylko, że nie mogliśmy zjeść tego Cebularza, którego sama zrobiłam... ;)

Takich miejsc powinno być więcej. Po pierwsze dobry pomysł a po drugie dobre wykonanie. Nic by to jednak nie dało gdyby nie ludzie, którzy tam pracują. Panie z wielką lekkością, swobodą i bardzo ciekawie opowiadały i prowadziły zajęcia. Potrafiły zapanować nad dziećmi i dorosłymi i w odpowiednich momentach angażować ich do wspólnej zabawy. Zdecydowanie polecam.

Kiedyś byliśmy w Krakowie ma historii obwarzanka... Cebularz również nas zaskoczył. Żarty prowadzącej w punkt. Świetna Esterka. Takie miejsca warto odwiedzać. I chociaż mało zapamiętałam z receptury, to będzie kombinacja w domu. Z myślą o Lublinie...
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Mam mieszane uczucia...Pomysł opowiedzenia o cebularzu rewelacyjny, ale zdecydowanie nie w takim miejscu k formie!Aż się prosi o duże, przestronne miejsce ,gdzie można by pokazać wszystko!Odrzuciło mnie brak dbania o higienę!I tekst mówiący o tym,że prowadzący warsztaty by tego nie jadł...
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min

W porównaniu do pokazu Rogala świętomarcińskiego w Poznaniu, spodziewałem się czegoś lepszego. Dłużej historii odnośnie cebularza. Tutaj było pokazane jak tworzy się mąkę, kroi cebulę i piecze się cebularza i krótko o tym skąd się wziął cebularz. Cena zdecydowanie nieadekwatna moim zdaniem. Plus za zajęcia praktyczne, ale to bardziej atrakcja dla dzieci.

Świetne miejsce i bardzo fajnie spędzony czas - polecam na wspólny wypad z dziećmi prowadzący warsztaty przesympatyczny a możliwość upiecznia własnego cebularza bardzo praktyczna - teraz mogę go sobie upiec w każdej chwili
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

"Średnio, bym powiedział". Z plusów, sam pokaz nawet ciekawy, miła prowadząca. Z minusów, niedziałająca toaleta, b. długi czas oczekiwania na wejście i rozpoczęcie (pokaz w teorii na 14:30, rozpoczął się ok. 15), na koniec zostały sprzedane nam 3-dniowe cebularze po 6 zł, których nie dało się zjeść. W tej cenie spodziewałem się czegoś więcej.

Prowadzący nie panują nad gośćmi, części nie słychać, bo zagłuszają dzieci, które dodatkowo biegają po sali, bawią się wiatrakiem itd. Największy minus za sprzedawanie 27.08 cebularzy, które były wyprodukowane 25.08. Tak starego pieczywa nie idzie kupić w piekarni, nawet na drugi dzień jest przeceniane. Cebularz wyrzucony, nie polecam.

Bardzo ciekawe warsztaty pieczenia cebularza. Można poznać historię tego wypieku jak również samemu upiec pysznego cebularza. Prowadzacy aktywizuje uczestników i razem z nimi przeprowadza pokaz. Polecamy choc bilety nie są tanie.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Super miejsce dla młodszych i starszych. Polecam zadzwonić wcześniej umówić się na daną godzinkę żeby na pewno wejść. Interaktywne muzeum z super prowadzącymi, każdy bierze czynny udział i nikt się nie będzie nudził.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo miło spędzony czas na poznawaniu historii Lubelskiego cebularza jak również na własnoręcznym wyrobieniu takowego. Bardzo miła atmosfera ze szczyptą humoru. Polecam zarezerwować wcześniej bilet, żeby bez stresu wejść na sale.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
10–30 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Super miejsce, interaktywnie przedstawiona historia powstania cebularza. Bardzo dobrze przedstawiony proces robienia cebularza, w którego trakcie można wykonać własnego. Polecam turystom i lokalsom, fenomenalna sprawa.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo miło spędziliśmy rodzinną sobotę na warsztatach pieczenia cebularza. Pani piekarka bardzo miła i energiczna oraz angażująca uczestników we wspólną pracę. Jedyny minus to chaos przy wejściu - każdy wchodził jak chciał - czy z rezerwacją czy bez, co spowodowało, że w sali było bardzo tłoczno i ledwo się zmieściliśmy.

Kucharz prowadzący zajęcia prowadzi je bardzo ciekawie ,można się dowiedzieć jak powstał cebularz i jak go się wykonuje a na koniec każdy wykonuje swojego cebularze którego można zjeść. ,taki ciepły ,prosto z pieca pycha
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Bezsensowny wymóg rezerwowania miejsc jak ostatecznie i tak okazuje się że nie można wejść gdyż grupa jest juz za duża lub nie ma jej wcale i dla zbyt małej liczby osób pokazu nie będzie. Równie dobrze mozna przyjść bez zapowiedzi o randomowej godzinie i zostac odesłanym z kwitkiem lub akurat trafić na wolne miejsca.

Fajne miejsce zwłaszcza dla dzieci które ucząc się wypieku cebularza dowiadują się wielu ciekawych historyjek np. legendy o powstaniu cebularza. Jednak cebularze oferowane do sprzedaży nie zachęciły mnie do zakupu
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

21 zł bilet ulgowy, bardzo ciekawe zajęcia, przybliżona historia powstania sławnych cebularzy, wypieknanie własnych, możliwość kupna kolejnych na wynos. Polecam, dobra atrakcja dla starszych i młodszych
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Świetne miejsce na spędzenie czasu w Lublinie z możliwością skosztowania prawdziwego regionalnego cebularza, wypiekanego własnoręcznie:) Za bilety płacisz na miejscu, na jedną turę wchodzi około 35 osób.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie

Świetnie spedzony czas. Nikt się nie nudził! Pan przewodnik a zarazem kucharz wspaniale opowiadał o legendach, sposobie tworzenia i wypiekania lubelskich specjałów. Polecam dla dzieci i dorosłych.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo fajne miejsce do odwiedzenia. Ciekawe zorganizowany pokaz przygotowania cebularza wraz z jego historią. Polecam zadzwonić wcześniej aby dowiedzieć się kiedy będzie można załapać się na pokaz
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
10–30 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Wizyta w Regionalnym Muzeum Cebularza przebiegła bardzo fajnie. Bardzo ciekawy pokaz z możliwością interakcji z zebranymi ludźmi. Dzieciaki bawiły się przednio a i dla dorosłych było kilka nowinek.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Nie

Cóż za kapitalne miejsce! Na żywo można doświadczyć historii, próby zrobienia cebularza. Wszystko wytłumaczone w sposób przystępny fajny do przyjęcia. Pan, który przeprowadzał pokaz o wszystkim informował, przekazał wiele ciekawostek ogólnych na temat Lublina. Atrakcja warta każdej złotóweczki

Świetnia prezentacja połączona z narracja. Na koniec pokazu, wszyscy uczestnicy wykonują swój własny cebularz z wcześniej przygotowanego ciasta i farszu. Oficjalnie te cebularze są tylko pamiątka i nie należy ich spożywać, ale taki własny wypiek smakuje najlepiej :) Pokaz trwa około 45 minut.

Fajna atrakcja, dobrze spędzona godzina :) wejściówki są w rozsądnej cenie, pan prowadzący warsztaty i opowiadający bardzo charyzmatyczny, robi to ciekawie i angażuje grupę. Napewno warto odwiedzić będąc w Lublinie. Warto zarezerwować chociaż dzień wcześniej bilety
Data wizyty
Weekend

Miejsce które warto odwiedzić w Lublinie. Pani Ula która prowadziła pokaz, jest super. Uśmiechnięta, pomocna, wesoła, ciekawie bardzo opowiada. Naprawdę warto zobaczyć to miejsce. Polecam
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie

Spoko dla dzieci. Cena za 2 bilety ulgowe duzo wyższa niż za 2 takowe bilety na recital organowy w filharmonii. Chyba kultura niższa mocno wypiera te wyższą, co jest przykre. Tutaj po prostu 2 panie opowiadają z czego się robi mąkę itd Pokroisz cebulę i Cie skasują 40 zł... 2/10 nie polecam

muzeum jak najbardziej spoko, zaciekawi i jest interaktywne, jednak Pani prowadząca bardzo dała odczuć pośpiech, spoglądanie na zegarek i odbębnienie jak najszybciej żeby przejść dalej.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo fajna atrakcja. Kontakt pań prowadzących z grupą bardzo dobry, widać w nich pasję i zaangażowanie. Mimo że cała wizyta wydaje się zaadresowana dla dzieci, to dorośli też się aktywizowali. Wypiek własnego cebularza (jadalnego, ale nie przeznaczonego do spożycia) daje dużo radochy.

Świetne miejsce, Pani prowadząca przemiła i aktywnie prowadzi cały pokaz. Czas trwania godzina czasu, możliwość zrobienia własnego cebularza i uczestnictwo w warsztatach bezcenne ❤️
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Cały pokaz wypieku cebularza trwa ok 35 min, nikt się nie nudził:) podczas pokazu Pan który prezentował to wszystko zabierał osoby z „publiczności” do pomocy. Myślę że spokojnie można polecić to miejsce:) Pamiętajcie o wcześniejszej rezerwacji, bilet dla osoby dorosłej kosztuje 28 zł.

Są rezerwacje miejsc, można poprzez maila. Czas trwania 1h, bardzo szybko czas zleciał mimo to średnio byliśmy zadowoleni. Dość drogie bilety. Każdy dostał na wynos własny mini wypiek.
Data wizyty
Święto państwowe
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Jedne z ciekawszych miejsc do odwiedzenia przy zwiedzaniu Lublina. Panie były bardzo sympatyczne i próbowały każdego jak najbardziej zaangażować w wspólne robienie cebularzy. Ciekawe miejsce dla każdego nie zależnie od wieku. Miejsce opuszcza się z cebularzem zrobionym podczas zajęć.

Pan piekarz uczy piec cebularze. Przedstawia historię cebularza z poczuciem humoru. Jak się postarasz będziesz mielił, mącił, przesiewał i nie tylko!! Miło spędzony czas
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Rany, najlepsza godzina ostatnich miesięcy. Dzieci zachwycone, ale dorośli mieli się z czego pośmiać i czego dowiedzieć. Pani, która była Esterka świetnie opowiadała historię i pomagała zrobić własne cebularze, a pan piekarz fajnie współpracował z publicznością. Warto odwiedzić!

Po prostu świetnie . Miejsce dla każdego kto chce się dowiedzieć trochę historii regionu jak i procesu powstawani cebularzy . Przesympatyczne panie prowadzące miejsce świetne dla rodzin z dziećmi . My się bardzo dobrze bawiliśmy polecamy i dziękujemy za świetnie spędzony czas .

Bardzo ciekawe miejsce, zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Pokaz zajmuje ponad godzinę. W tym czasie bierzemy udział w pieczeniu cebularza. Każdy z uczestników robi swój.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo polecam muzeum szczególnie dla rodzin z dziećmi. Pan piekarz bardzo ciekawie opowiada i jednocześnie angażuje zwiedzających w proces tworzenia cebularza.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Przyjemnie spędzona godzina. Wcześniej zrobiliśmy rezerwację mailowo, ale przy sprzedaży biletu nie była sprawdzana. Koszt dla rodziny 2+2 równe 100,00 zł Nie żałujemy.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo fajna zabawa - dziewczyny rozpowiadały skąd się zjawiły cebularze, a później wszyscy robili własne wypieki. Było bardzo interesujące bilet normalny kosztuje 24 zł
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo miły i przystojny Pan prowadzący, kulturalny, opowiada ciekawie, dużo treści i dużo praktyki. Mogliśmy upiec własne cebularze. Wejście bez problemu
Data wizyty
Święto państwowe
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie

Ciekawe i pouczające doświadczenie. Panowie prowadzący wiedzą o czym mówią. Swobodna i przyjemna atmosfera, ciekawostki, no i oczywiście wypiek cebularze. Polecam.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Bardzo ciekawe miejsce. Warto przyjść z dziećmi można samemu zrobić cebularz - świetna zabawa. Pani prowadząca - Esterka - w zabawny sposób opowiada historię jak powstał cebularz, bardzo miła, pomocna i profesjonalna osoba Polecam odwiedzić to miejsce…

Według mnie jedna z fajniejszych atrakcji w Lublinie, szczególnie dla dzieci ze względu na jej interaktywny charakter. W muzeum oprócz wysłuchania kilku informacji o regionalnym wypieku można zrobić od początku do końca swoje własne cebularze. Super sprawa! Polecam!

Fajne miejsce dla dorosłych, rodzin z dziećmi. Ciekawie opowiedziana historia plus prezentacja tworzenia wypieku. Polecam zadzwonić w celu rezerwacji
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo sympatycznie i ciekawie przedstawiona historia cebularza, razem z nauką oryginalnego przepisu. Zdecydowanie warto odwiedzić, jedyny minus to zbyt liczna grupa odwiedzających, ale byliśmy w czasie wakacji, także pewnie nie zawsze jest tyle osób.

Pokaz całkiem w porządku, ale bez rewelacji. Całość trwała w naszym przypadku niecałe 45 minut, cena dość wysoka, zdecydowanie lepsze wrażenia wyniosłam np. z muzeum rogalowego w Poznaniu. Na plus na pewno możliwość przygotowania własnego cebularza.

Bardzo ciekawie opowiedziany pokaz wypieku cebularza, interakcja z widownią oraz możliwość wypieku własnych malutkich cebularzy Całość trwała niecałą godzinę Minusem cena - trochę za drogo Bilet ulgowy 26 zł
Data wizyty
Dzień powszedni

Fajne miejsce na mapie Lublina, warte odwiedzenia, profesjonalnie zorganizowane warsztaty dla grup, duża dawka wiedzy zakończona pysznymi wypiekami własnej roboty.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać

Muzeum podobne do toruńskiego Muzeum Piernika. Raczej nie muzeum, ale warszaty wypieku cebularzy. Polecam jako atrakcję dla dzieci.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Sympatycznie spędzony rodzinnie czas, tym bardziej, że pogoda była fatalna. Nazwa muzeum nie do końca pasuje do tego miejsca. Jeśli ktoś był w Toruniu w żywym muzeum piernika będzie tu nieco zawiedziony. Podsumowując: fajnie ale szału nie ma.

Fajna prezentacja, dla dzieci super atrakcja w formie robienia ciasta. Jednak cena zwala z nóg (92 zł za 30 minut) za cztery osoby.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Bardzo ciekawe interaktywne muzeum. Można w nim posłuchać krótkiej historii cebularza, nauczyć się go samemu przygotowywać oraz zjeść ciepłego z pieca. Muzeum raczej nastawione jest na rodziny z dziećmi, ale fanom wypieków też się spodoba.

Bardzo fajne miejsce, fajna rozrywka, alternatywa dla typowych muzeów. Miła Pani prowadzi warsztaty, w które angażuje uczestników.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

1. Trzeba się umówić telefonicznie na konkretną godzinę. 2. Zajęcia w formie warsztatów z robienia cebularza 3. Panie, które to prowadzą opowiadają historię powstania tego wypieku. 4. Po wszystkim można wziąć cebularz na pamiątkę :)

Niesamowite miejsce, gdzie można poznać historię i proces powstawania cebularza oraz samodzielnie można go wykonać. Bardzo miła atmosfera. Super miejsce dla dzieci (córka 5 lat - zachwycona), ale i dla dorosłych. Polecam wszystkim.

Właśnie jest to fantastyczne miejsce. Wszystkie dzieci właśnie się cieszą, a piekarze są właśnie zawodowi!! Polecam
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Super przygoda - nawet dla nastolatków , fajna atmosfera pokazu, wszystko przygotowane na tip top, dziękujemy za miły czas!
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Super zabawa dla wszystkich, a zarazem ciekawy sposób poznawania historii Lublina. Sympatyczne Panie prowadzące, umiejętnie angażowały najmłodszych, jak i najstarszych w warsztaty. Córka zachwycona, ja też. Polecam w 100%

Bardzo ciekawie zaaranżowany czas " zwiedzania", podczas którego poznajemy historię cebularza, a także uczymy się wypiekania go. Przewodnik w interesujący i zartobliwy sposób angażuje widzów i prowadzi całość pobytu.

Dziecko po wizycie w trakcie półkolonii bardzo zadowolone. Pan opowiadał historię cebularza i tłumaczył receptury bardzo przystępnie, córka dużo zapamiętała. Przygotowany własnoręcznie cebularz smakował rodzicom.

Warsztaty opowiadające historię powstania cebularza oraz dające możliwość przygotowania to własnoręcznie. Polecam atrakcję dla całych rodzin.
Data wizyty
Dzień powszedni
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Dwie gwiazdki za pomysł. Realizacja pozostawia sporo do życzenia. Sala za mała na taką ilość osób. Ciekawe ewentualnie dla małych dzieci. Uzyskaliśmy cebularze małe i spalone.
Data wizyty
Dzień powszedni

Pan Filip swietnie prowadzi pokazy, jest bardzo ciekawie, miła atmosfera - serdecznie polecam wszystkim :)) Bardzo dobre wspomnienia z Lublina
Data wizyty
Dzień powszedni
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo fajna atrakcja dla dzieci, jak również i starszych. Żywe muzeum, w którym robi się swojego cebularza z produktów przygotowanych własnoręcznie.
Data wizyty
Weekend
Zalecana rezerwacja
Tak

Lokalizacja muzeum średnio trafiona. Na pewno warto wybrać się z dziećmi na pokaz przygotowywania cebularzy. Dla osób bez dzieci niestety szału nie robi. Lepiej prowadzone są pokazy w Poznaniu czy Toruniu.

Super atrakcja dla dzieci i dorosłych. Świetnie się bawiłyśmy z siostrzenicą robiąc własne cebularze.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Nie

Warto tu wpaść, niezależnie czy jest się dzieckiem czy dorosłym :) bardzo sympatyczne doświadczenie
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Fajne miejsce do odwiedzenia, prowadzone w formie warsztatów. Dwie panie, które prowadziły, robiły to w sposób dość ciekawy i zabawny, przytaczając regionalne legendy i ciekawostki kulinarne.

Fajne warsztaty, dużo ciekawostek. Jedyne co, to tylko trochę krótkie.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Tak

Historia cebularza jest krótka, jak lista jego składników. To miejsce można sobie darować.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
10–30 min
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Ciekawie prowadzone warsztaty, możliwość przygotowania własnego cebularza. Polecam!
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Jak dla mnie - obowiązkowy punkt na mapie Lublina :) nawet dla dorosłych. Zabawni prowadzący, świetnie opowiedziana historia cebularza i możliwość wypieku swojego własnego, polecamy!

Ciekawy pokaż interaktywny, własnoręcznie zrobiony cebularza smakuje pysznie!
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Niby na Google otwarte od 9:30. Przyszliśmy 9:50 i zamknięte na kłódkę.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Ponad 1 godz.
Zalecana rezerwacja
Tak

Fajne żywe muzeum. Robienie własnoręcznie cebularza przez duża frajda.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Nie trzeba było czekać
Zalecana rezerwacja
Nie

Ciekawa historia przeplatana warsztatami przygotowania własnego Cebularza.
Data wizyty
Dzień powszedni
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak

Bardzo fajne miejsce, piecze sie swojego pierwszego lubelskiego cebularza ;-)
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Nie wiem

Bardzo fajna koncepcja, ale zupełnie niewykorzystany potencjał. W ciągu 40 minut wyrecytowana historyjka + lepienie placka w cenie 28 zł.
Data wizyty
Dzień powszedni

Fajnie choć chyba spodziewałam się troszkę czegoś innego. Raz można pójść.
Data wizyty
Weekend
Czas oczekiwania
Do 10 min
Zalecana rezerwacja
Tak