Bugynki nie tylko wymagają remontu ale sprzatania i przeszkolenia personelu medycznego w zakresie podejscia do pacjenta. Na odziale chirurgi nie tylko że jest wszystko zużyte i sprzed wieków to niestety jest brudno ( myślę że gdyby sanepid wszedł na kontrolę w stan faktyczny to oddział zostałby zamknięty) Nie zrozumiałe jest również w tych czasach podejście personelu na tym oddziale , po zwróceniu uwagi by posprzątać łazienkę spotkało się to z wyniosłym oburzeniem, a przecież pacjent po zabiegach chirurgicznych powinien jednak mieć niemalże sterylne warunki by nie złapać bakterii. Z drugiej zaś strony pielęgniarki niektóre ( nie wszystkie) mają podejście do pacjenta jak z tamtej epoki czyli PRL , zadziwiające jest to zjawisko ponieważ każdy z nas w tym również onwe panie korzystając z różnego rodzaju usług chcą z całą pewnością mieć je na wysokim poziomie , ale same tego nie świadczą , ponadto na tym oddziale ( kobiecym) jest reguralna palarnia na klatce schodowej która łączy inne oddziały. Smród jaki się stamtąd ulatnia piecze w oczy nie mówiąc że dusi , pacjentów od tego smrodu boli głowa. Palą tam wszyscy bez wyjątku razem z lekarzami. Co na to dyrekcja ? Nie chce mi się wierzyć że nic nie wie , przymyka oko na ten absurd, brakuje tam tyklo popielniczki jak za dawnych czasów. Nikt nic sobie z tego nie robi , zwracając uwagę bo przecież jest zakaz palenia można odnieść wrażenie że tych osób to nie dotyczy. Ogólna ocena bardzo niska taka jak jakość usług w tym szpitalu. Są wyjątki jak wszędzie dr.Łomnicki to świetny specjalista i tylko dla niego tu byłam taki lekarz powinien pracować w najlepszym miejscu w Krakowie gdyż wiedza , umiejętności, kultura osobista nie pasują do tego miejsca rodem z PRL-u

Trafiliśmy do Pana Doktora Rzeczyckiego, ponieważ wyczytaliśmy że zajmuje się spodziectwem oraz może wykonać zabieg prywatnie w szpitalu Dworska (nie chcieliśmy iść do szpitala na NFZ). W szpitalu Dworska Pan Doktor wykonał zabieg, po którym stworzyła się przetoka. Chcieliśmy umówić się na wizytę kontrolną, która była ciągle odwoływana. Po kilku telefonach do szpitalu Dworska udało nam się skontaktować z lekarzem i przyjął nas w ten sam dzień w szpitalu na Żeromskiego. Tak się dowiedzieliśmy, że jest potrzebny kolejny zabieg ma zamknięcie przetoki. Spędziliśmy tydzień w szpitalu, przy wyjściu już było widać że przetoka się powiększyła. Jednak lekarz twierdził że jest wszystko w porządku. Na wizycie kontrolnej poinformował nas że nie udało się zamknąć przetoki i teraz będzie operował inny lekarz, ponieważ ma inne szycie i może się uda zamknąć. Zrezygnowaliśmy z pomocy Pana Doktora i trafiliśmy do Górnośląskiego Centrum Medycznego, okazało się że spodziectwo nie zostało zoperowane i było tak minimalne, że lepiej abyśmy go nie poprawiali. Zostaliśmy przyjęci do szpitala w Katowicach a po operacji się okazało, że cała cewka była zniszczona po poprzednich zabiegach i lekarze musieli ja rekonstruować.

Byłam pacjentką oddziału urologicznego, który polecam z całego serca, bo nie mogłam lepiej trafić. Na oddziale przeszłam zabieg laparoskopii torbieli. Zarówno pielegniarki (i pan pielegniarz:) )jak i lekarze podchodzą do wszystkich pacjentów z ogromnym szacunkiem, są uśmiechnięci i przyjaźni, no i przede wszystkim wykonują świetną robotę i dbają o pacjentów najlepiej jak potrafią:) Pielegniarki sa delikatne przy wkłuciach, chetnie pomagają wstac po zabiegu, jeśli trzeba bez problemu podają dodatkowe srodki przeciwbolowe, cieszą się jak pacjentowi sie poprawia. Nawet przechodząc korytarzem i tak zerkają do każdej z sal czy wszystko jest w okej. Zespół lekarzy również jest swietny! Po sprawnym zabiegu operacyjnym wielokrotnie przychodzili do mnie lekarz prowadzacy, dyzurujacy oraz ordynator, by skontrolować czy wszystko jest w porządku i w razie potrzeby wykonać dodatkowe badania lub zlecić dodatkowe leki. Do dzisiaj jestem pod ogromnym wrazeniem poziomu opieki. Jeszcze raz bardzo polecam urologię!

Miałam okazje rodzic pierwsze dziecko w szpitalu im. Stefana Żeromskiego w dniu 05.07.23. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć ze bardzo się cieszę że zdecydowałam się właśnie na ten szpital. Mój poród prowadziła położna Karolina Zawiła i przy pierwszym porodzie na prawdę nie wiedziałam czego się spodziewać. Jednak bardzo się cieszę ze trafiłam właśnie na Panią Karolinę. Czułam się całkowicie zaopiekowana i poinformowana o każdym etapie porodu. Pomimo dużych emocji jakie towarzysza tej chwili atmosfera była luźna i komfortowa za równo dla mnie i towarzyszącego mi męża. Poza porodem zdecydowanie na uznanie zasługuje personel jaki na oddziale pracuje. Na każdym etapie począwszy od Izby przyjęć, sale porodowa i pobyt na oddziale spotykałam same życzliwe położne i lekarzy. Jeśli przyjdzie mi drugi raz decydować się na porod ponownie wybiorę ten szpital.

W ciągu 7 miesiecy dane mi było trzy razy być pacjentka szpitala na trzech różnych oddziałach. Za każdym razem traktowana byłam z szacunkiem, otrzymałam potrzebna pomoc. Lekarze troszczą się o pacjentów i są lekarzami z powołania. Pielęgniarki na oddzialach naprawdę pomocne. Obsługa telefoniczna miła, udziela niezbędnych informacji. Dodam, że szpital położony w zabytkowym miejscu. Niektóre oddziały faktycznie wymagają remontu, ale są zadbane. Na minus jedynie jedna młoda pielęgniarka na oddziale porodowym, która nie miała kompletnie szacunku do mnie, poruszając się po oddziale bardziej jakby była bizneswoman, opryskliwa. Jeszcze też inna pielęgniarka na SOR, mówiła że mam wziąć nospe z Żabki na zapalenie wyrostka... i też śmianie się z innych pacjentek ciężarnych na SOR było nie na miejscu.Ale cała reszta na duży plus.

Oceniam tylko doświadczenie na SOR z jednym lekarzem. Przyjechałam karetką do szpitala, na łóżku gdyż nie byłam w stanie wstać i się ruszyć. Pan doktor który mnie przyjął od początku wywracał oczami, był opryskliwy, gdy użyłam stwierdzenia że odczuwam ból w plecach nazwał mnie niedouczoną, bo "kręgosłup to nie to samo co plecy". Pan doktor skwitował że powinnam była się w szkole się uczyć, to bym wiedziała. Skończyło się na tym że podniesionym głosem kazał mi sie decydować czy bolą mnie plecy czy kręgosłup.. gdzie ja przestraszona, z bólem, leżałam unieruchomiona na łóżku i nie powiedziałam ani jednego złego słowa. Po tym wyszedł i już nie wrócił. Po około 2h czekania bez żadnego leku na znieczulenie, bez niczego, wijąc się z bólu, w końcu zaopiekowała się mną inna osoba. Sytuacja z przedwczoraj, noc z 16/17.07.2023.

Normalny, fajny, nieduży szpital! Jeśli gdzieś trzeba odczekać w kolejce, to z 10-15 minut, oznakowanie bardzo dobre, wszędzie trafia się bez problemów, jedzonko normalne, pełna informacja od lekarzy, co, gdzie i kiedy załatwiać. Operacja ino mi śmigła, ledwo zdążyłem z chirurgiem pożartować, tak szybko narkoza zadziałała! ;) Pielęgniarki spoko, czasem pohukują, na niegrzecznych pacjentów ;) Przy mnie się Panie nie napracowałem, ale miałem okazję obserwować, jak opiekowały się ciężko chorym panem obok na sali. Łóżko wygodne. Mogliby dwie poduszki dawać! ;) Ładny widok za oknem! Czasem można zobaczyć lądujący helikopter. Ogólnie polecam na krótszy pobyt, bo na długi, to trochę nudno! ;)

12.12.2023 lekarz chodz ciężko mi go tak nazwać kazał mi czekać na zdjęcie szwów po cesarskim cięciu, które trwa 10 sekund ponad godzinę mimo prośby i płaczu, ze mam w domu 10 dniowe dziecko samo z babcia ! po awanturze jaka tam zeobilam pielęgniarka chciała przysłać innego lekarza natomiast pan przyszedł i łaskawie zdjął szew nie sprawdzając czy wszystko ok, nie dając żadnych zaleceń nie mówiąc co z blizna robić i jak pielęgnować po prostu wyjął szew i powiedział dowidzenia. żenujące podejście personelu .. mimo, ze przeprosiłam za to ze się unioslam wciąż nie wiem jak pielęgnować ranę po operacji. nie pozdrawiam, Anna Janus

Byłem na SOR wczoraj z podejrzeniem ciała obcego w przełyku i poparzenia. Cały proces przebiegł sprawnie, w miarę szybko i przede wszystkim w miłej atmosferze. Cały personel, od rejestracji przez lekarza laryngologa, Panie z RTG, Triaż i konsultacja lekarska na bardzo dobrym poziomie. To ludzie którzy wiedzieli jak podejść do tematu i czułem sie otoczony przez profesjonalistów. Na koniec w celu uśmierzenia bólu dostałem kroplówkę która zaaplikowały również miłe Panie pielęgniarki. Byłem pozytywnie zaskoczony i jestem wdzięczny za okazana pomoc. Mówię „dziękuje” i oby tak dalej! Szpital na 5 gwiazdek!

Szczerze to niestety, ale bałam się kolejnej wizyty w tym szpitalu po poprzednich złych doświadczeniach (sprzed 5 laty) ... Na moje szczęście mile się rozczarowałam. Sale 2 osobowe, odnowione, w każdej łazienka, czysto, codziennie sprzątane, wymiana śmieci, dokładanie środków higienicznych, panie pielęgniarki pierwsza klasa, miłe, o co nie poprosiłam było dane, lekarka pani doktor Natalia anioł nie człowiek, wszystko tłumaczyła jak zwykłemu laikowi i nawet jedzenie jak na posiłki szpitalne bez zarzutu. Dziękuję, że pobyt w szpitalu mimo iż do miłych nie należy sprawił, że stał się w miarę "domowy".

Wróciłam dzisiaj z oddziału ginekologicznego, leżałam 3 dni. Mogę w 100% polecić. Panie pracujące na oddziale bardzo pomocne, miłe, uśmiechnięte, ciepłe. Czułam się zaopiekowana i bezpieczna. Oddział czyściutki, wyremontowany, niektóre sale klimatyzowane, łóżka wygodne, łazienki w niektórych pokojach i na korytarzu- czyściutkie. Jeżeli któraś z pań-pacjentek potrzebuje dobrej opieki ginekologicznej, po zabiegach czy operacjach, szczerze polecam. Odpoczełam po operacji w spokoju i bardzo miłej atmosferze. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Nasz pobyt w szpitalu od 5 do 8 września na oddziale laryngologii z naszym synem był naprawdę pozytywnym doświadczeniem. Pielęgniarki były absolutnie cudowne. Ich troska, empatia i profesjonalizm przerosły nasze oczekiwania. Dzięki nim, nasz syn czuł się komfortowo i bezpiecznie, co uspokoiło nas jako rodziców. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za ich pracę i opiekę. Dzięki nim nasza wizyta w szpitalu była znacznie łatwiejsza i bardziej komfortowa. Mama Kuby z sali nr 2

Żona po operacji woreczka 7 miesięcy z bólem bez diagnozy od badania do badania. Po wizycie prywatnej diagnoza, uszkodzonych nerw. Metody operacji tańsze ale gorsze. Teraz leczenie na własną rękę. Albo trwaj 3 lata w bólu. Lekarze młodzi nie bede sie wypowiadał i wyzywał... Odradzamy omijać ten szpital. Tata też miał jaja w tym szpitalu... Potwierdza się, polska medycyna leży, Lepiej cię leczyć niż wyleczyć. Zdrówka dla młodego chirurga.

Dziewczyny, NIGDY nie wybierajcie tego szpitala jeśli macie JAKIKOLWIEK problem ginekologiczny i nie jesteście w ciąży. Personel to ewidentna bojówka wszystkich świętych nienawidząca każdej kobiety nie będącej w ciąży. Jeśli przychodzicie tu z innego powodu niż ciąża to macie pewne, że będą Was pouczać i spoglądać na Was z góry, bo macie czelność prowadzić życie seksualne nie będąc w ciąży i - o zgrozo! - Zabezpieczając się.

Stanowczo nie polecam. Moja mama leżała na Trzecim oddziale chorób wewnętrznych, pielęgniarki nie mają w ogóle podejścia do pacjenta. Jest tam dużo osób leżących, umierających. Widziałam jak używają siły wobec pacjentów a wystarczyłoby spokojnie podejść do pacjenta i mu wytłumaczyć. Jedzenie okropne. Ordynator lekceważący rodzinę pacjenta. Jedyny plus to pani doktor. Żałuję że moja mama tu trafiła.

Oddział Pediatryczny: po remoncie oddział świetny, rodzic może zostać z dzieckiem, opieka i personel na duży plus, leczenie i zainteresowanie pacjentem wzorowe. Posiłki spokojnie wystarcza dla dziecka i rodzic jeszcze coś skubnie. Duży minus to parking przy szpitalu 40zl za dobę bez możliwości zmniejszenia tej opłaty :( trochę od okien ciągnie ale ogólne wrażenia i zadowolenie z leczenia dziecka.

patologia ciąży -do niej moge się odnieść Musiałem tam niestety być Pani Kasia - Full profesjonalizm ,empatia 100% Dała z siebie więcej niż powinna Dobry człowiek Personel -super miły ,mogli mnie wyprosić -dali pare minut -szacunek !! Sala odnowiona - z zasłonkami przy łóżku dla prywatności Tv Łóżka elektrycznie sterowane Nie chciałbym tam nigdy więcej być -ae skoro ju byłem - daje 5⭐️

Lekarze na sorze zamiast pomagać i uspokajać ludzi krzyczą na nich że przyjeżdżają z byle czym, nawet jeśli w ręce jest pilne skierowanie do szpitala, polecam omijać szerokim łukiem to miejsce a ,, lekarzom'' tam pracującym życzę więcej empatii i proponuje albo zmianę zawodu albo siedzenie w swoich prywatnych gabinetach, może chociaż tam robicie co do was należy

SOR ! Czas oczekiwania ma się nijak do tego co jest wyświetlane na tablicy. Po 5 godzinach siedzenia z dzieckiem w poczekalni (miało być 1,5 godz)dowiedziałam się że "źle pokazuje, nie kierować się się tym". Pacjenci diagnozowani są na sali, na której leżą już inni chorzy. Zero intymności, brak nawet zwykłego parawanu. Wszyscy wszystko widzą i słyszą.

Dwie wizyty na SOR. Pierwsza niezbyt ok, niepotrzebnego komentarze Pani Doktor Mariany, nieszczególne zainteresowanie problemem. Druga wizyta - super, inny zespół lekarzy i od razu widać było zaangażowanie, chęć pomocy, diagnozy. Szczególne podziękowania dla Pana Doktora Wojciecha, który ponawiał badania, zaniepokojony moim stanem.

Zaliczyłam z mamą SOR i otolaryngologie na oddziale. . . Wszystko poszło sprawnie. Ludzkie podejście do człowieka i pomoc . Nie wiem od czego zależy długość czekania ale widzę ze ludzie przychodzą na sor z piaskiem w oku ... To siedzą po 7h . Ja nie mogę powiedzieć złego słowa. Pozdrawiamy Panią Kardiochirurg z TiRAGu .

Szpital dramat, podejście pielęgniarek na oddziale dziecięcym beznadziejne. Pani pielęgniarka widzi ze dzieci śpią po operacji i krzyczy coś do drugiej pielęgniarki na kolejnej sali. Dziecku na korytarzu bawić się samochodzikiem nie wolno bo hałasuje ale drzeć się na cały oddział już wolno. OMIJAJCIE TEN SZPITAL !

Budynki wymagają remontu, ale personel życzliwy, fachowy i pomocny. Nie zostałam zostawiona sama sobie, pracownicy informowali mnie o kolejności badań oraz odpowiadali na moje pytania. Jestem zadowolona z podejścia do pacjenta. Podczas jednej wizyty zrobiono niezbędne badania. Dogodny dojazd. Parking (płatny).

Szpitale są potrzebne, ale czekając 4 godziny z małym dzieckiem, które złamało palca,stwierdziłem, że system jest skrajnie nieefektywny, zwłaszcza że po 3 godzinach czekania skierowano nas na prześwietlenie, gdzie nie było żadnej kolejki... Żeby być obiektywnym, muszę stwierdzić, że personel jest bardzo miły.

Mam wielkie szczęście mieć w pobliżu tak znakomitą placówkę SŁUŻBY ZDROWIA. W czasie pobytu w szpitalu czułem się doinformowany i zaopiekowany. Szczególnie dziękuję Paniom Pielęgniarkom z Oddziału Chirurgii Ogólnej za miłą opiekę i komunikatywność. Uważam, że opieka w tym szpitalu odpowiada XXI standardom.

Sor Patolka. Nie bylo nikogo, obudzilem goscia na rejestracji. Po 40minutach mam status triaz. Segreguja przypadki SOR eg priorytetow w momencie kiedy jestem tylko ja. Przyjezdzaja dwie karetki i zostalem wywalony na koniec kolejki. Wszystkie automaty z piciem wywalone bo dyrekcja sie wycofala. Well done.

20 11.br byłam operowana na zacme. Chciałam podziękować za usmiech pani pielegniarki przy przyjmowaniu. Pani doktor badającej za kulturę i profesjonalizm. Całemu zespołowi za sprawność i przyjazna atmosferę. Dziękuję bardzo i polecam ten oddział wszystkim którzy planują operacje. Grazyna Setlik-Skoplak.

Szpital wraz z odziałem ratunkowym totalne dno. Chodzenie od jednego do drugiego gabinetu, które są porozrzucane po kilku piętrach. Pacjent traktowany z góry ,nie ma nic do powiedzenia. Pan w rejestracji ostatni cham,nie powinien pracować w takiej instytucji. Zero szacunku i życzliwości!

Odradzam panią Małgorzatę Pilawa - lekarza od chorob zakaznych. Bliska mi osoba byla "leczona" od 20 lat u tej Pani. Wychodowała u niej 13 centymetrowego guza na wątrobie. Niestety miesiąc temu odeszła. Powinna być pociągnięta do odpowiedzialnosci.

Rozumiem rozczarowanie niektórych, pobyt w szpitalu nigdy nie należy do przyjemności. Mam jednak pewne doświadczenie w krakowskich szpitalach i Żeromskiego polecam. Odwiedziłem tu już porodówkę (oraz automatycznie oddział noworodków), kilka… Więcej

Najgorszy szpital w Krakowie! Mój ociec ciężko chory leżał tam miesiąc , pielęgniarki w ogóle się nim nie interesowały , ani razu nie był umyty , zero pielęgnacji… Niestety po tym po bycie w tym szpitalu człowieka nie dało się już uratować… dramat!

Trafiłam z córka na oddział zakaźny w stanie krytycznym córka prawie umarła dzięki wiedzy i doświadczeniu pracujących tu lekarzy moja córka żyje . Cały personel jest wspaniały łącznie z Paniami salowymi , Panie pielęgniarki z podejściem do… Więcej

Nie polecam. Pojechaliśmy z 5msc maluchem, po upadku z łóżka. Na sorze czekaliśmy ok 1h. Przyjęła nas miła Pani, która zrobiła wywiad i zmierzyła puls. Zapytałam czy mogę prosić, tylko o konsultację, bez hospitalizacji, powiedziała że jak… Więcej

Niestety w dniu wczorajszym musieliśmy się udać w to miejsce z córką ... Jakie było moje mile zaskoczenie.. Bardzo szybko zostaliśmy zdjagnozowani i otrzymaliśmy pomoc, łącznie z prześwietleniem... Cały personel z dziennej zmiany godny… Więcej

W Waszym szpitalu przebywałem dwukrotnie na oodziale otolaryngologicznym. W 2019 roku dr. Jan Woś przeprowadził plastykę przegrody nosowej z bardzo dobrym skutkiem do dzisiaj bardzo dobrze mi się oddycha,chrapanie i przewlekłe katary… Więcej

Byłam z córką lat 4 na oddziale chorób zakaźnych. Lekarze i pielęgniarki na 5+. Super podejście do dzieci. Niestety, za jedzenie odejmuje dwie gwiazdki. Dziecko z podejrzeniem zatrucia salmonella, a w jedzeniu kawałki papieru…

Oddział ginekologii operacyjnej bardzo pozytywnie mnie zaskoczył! Czyste, wyremontowane sale, dobre jedzenie, bardzo miły personel. Czułam się na prawdę zaopiekowana:) lekarze i pielęgniarki robią super robotę!

Wizyta z synem, który miał problem z okiem była na bardzo wysokim poziomie. Jestem pełny uznania do profesjonalizmu pani okulistki i jej asystentki, miały więcej cierpliwości do mojego dziecka niż ja sam …

Leczę się w tym szpitalu.Obecnie przebywam tutaj i oczekuje na kolejną operacje.Jest dobrze miłą obsługa pielęgniarską,I lekarska.Po zatym gdy ktoś leży dłużej, najlepiej gdyby żywił się na wsalny koszt..

Sanki i wizyta na SOR , ku zaskoczeniu personel bardzo miły , od przyjścia do wyjścia z gipsem u dziecka ok 2 godzin ….rejstracja , triaz , 2 rozmowy z lekarzem , rtg , gipsowanie …. Pozytywne zaskoczenie

Corka przebywala na poloznictwie 3 dni stwierdziła ze szpital rewelacyjny, opieka zaslugująca na najwyższą ocene, personel to prawdziwe Anioly a p. Bogusia jest Wyjatkowa, Opiekuncza, Empatyczną osoba

Szpital jak szpital - trudno spodziewać się cudów po 8 latach niszczenia i zohydzania ludziom służby zdrowia przez rządzących złodziei. Personel stara się jak może w tych trudnych warunkach.

Podane kilka nr. Telefonu. Środek dnia, nikt nie odbiera. I to jest „usługa”, jaką oferuje mi rząd w ramach składki NFZ na poziomie 5x wyższym niż pakiet premium w prywatnych placówkach.

Świetna opieka w trakcie porodu jak i również po nim. A szczególne brawa i podziękowania dla Pani Marty na porodówce ❤️ Dodatkowym zaskoczeniem było bardzo dobre jedzenie :) Polecam!

Dzięki szybkiej interwencji pani dr Grażyny Solarz zostało uratowane moje oko. Pani doktor jest profesjonalistą w swojej pracy, a do tego wyjątkowo serdeczną osobą. Bardzo dziękuję.

Polecam opiekę na oddziale otolaryngologii. Miejsce przyjazne, dużo życzliwości i skuteczne leczenie. Jedzenie przeczące plotkom o beznadziejnym żywieniu w szpitalach …

Personel szpitalnego oddziału ratunkowego bardzo często wychodzi na przerwę na papierosa pacjenta mają totalnie gdzieś. Pracują bardzo pomału bez żadnego zaangażowania.

Byłam dziś z 8 miesięcznym dzieckiem na oddziale okulistycznym. Pani Doktor Anna Cebrat oraz pielęgniarki były cudowne! Dawno nie widziałam tak wspaniałego podejścia!

Dziękuję Panu, który miał dyżur w rejestracji na SORze w nocy 24.11 za pomoc i profesjonalne podejście. Wszystkiego dobrego!

Nie polecam szpital katastrofa czeka się po 8 h i rachunek z kosmosu za 1 minutę pracy a czekania 10 h