Poczta Polska is a Post office located at Na Stoku 1, 31-705 Kraków, Poland. It has received 90 reviews with an average rating of 1.8 stars.
Monday | 8AM-8PM |
---|---|
Tuesday | 8AM-8PM |
Wednesday | Closed |
Thursday | Closed |
Friday | 8AM-8PM |
Saturday | 8AM-8PM |
Sunday | 8AM-8PM |
The address of Poczta Polska: Na Stoku 1, 31-705 Kraków, Poland
Poczta Polska has 1.8 stars from 90 reviews
Post office
"Nie odbierają telefonu kolejny dzień"
"TOTALNA PORAŻKA !!!! Listonosze także roznoszą korespondencje na oś"
"Dał bym mniej niż jeden ale się nie da,nie polecam,omijać jeśli jest taka możliwość z daleka,atmosfera na poczcie mocna zagęszczona,z reguły jedno okienko,czas oczekiwania długi,Pani listonosz przydzielona na obszar Karola Darwina nie wywiązuje się że swojej pracy za którą dostaje wynagrodzenie i zostawia tylko awiza w skrzynkach przez co potem trzeba iść na tą iście wspaniała pocztę i spędzić tam pół dnia czekając na przesyłkę,pozwalaniac i pozamykać otworzyć jakiś nocny z alkoholem albo zostawić pustostan, lepszy będzie z tego pożytek niż obecna instytucja"
"Liczę na to iż ta instytucja szybko upadnie"
"To co się odwala na poczcie Polskiej ogółem to jest jakaś kpina"
Nie odbierają telefonu kolejny dzień. List polecony PRIORYTETOWY nadany w piątek, mimo zapewnień urzędniczki w tym Urzędzie Pocztowym Na Stoku, ze dotrze na poniedziałek, dotarł we wtorek. Wieczorem we wtorek przyszedł SMS, wykupiony, informujący o doręczeniu listu, natomiast jeszcze nie otrzymałam tzw zwrotki, czyli potwierdzenia odbioru, za które też zapłaciłam i będę go żądać, jeśli wkrótce nie dotrze zgodnie z Regulaminem. Rachunek przy opłacaniu nadania listu poleconego nie jest wydawany bez upomnienia się o niego. A w nim z kolei mamy niejasno napisane, za co została pobrana opłata, co zgłaszam do Urzędu Skarbowego. Bo, czy jako klient wiem potem z rachunku, że zapis" zn. opłaty 0.50.kwiat USTVATA43U1P17 Y i owoce chaber oznacza wniesioną przez klienta opłatę za SMS, do informacji potem o doręczeniu przesyłki. Skarbowy niech się za nich weźmie, bo jakoś gdzie indziej nie trzeba się upominać o paragony. A są problemy z doręczaniem listów, bo mój mąż na zapłacony PRIORYTET czekał przez tydzień!!!! i jeszcze musiał robić awanturę, gdy ten list nie został dostarczony zaraz rano. Bez paragonu klient jest pozbawiony możliwości złożenia reklamacji, a zapisy na nim są tak niejasne, że niejeden człowiek nie wie potem, za co w końcu zapłacił. A ma prawo zgodnie z Regulaminem żądać nie tylko zwrotu opłaty, ale i KARY UMOWNEJ w wysokości 50 procent opłaty-jest w regulaminie, Nie mylić dwóch różnych pojęć tam-opłata i kara umowna. I tego się domagać, bo tu nie jest wiocha, gdy nie wywiązują się z tego, o czym zapewniają. No, kiedy panie tam, raczą odebrać telefon-wczoraj nie, dzisiaj nie, to może zabrać im ten telefon i niech tez wszędzie chodzą pieszo wyjaśniać, czy czegoś ważnego się dowiedzieć.
TOTALNA PORAŻKA !!!! Listonosze także roznoszą korespondencje na oś.Bohaterów Września. Dzwoni taki pajac,i mówi"poczta".Czekam nikt nie puka do drzwi.Schodzimy do skrzynki,też pusto !!!! Po drugie ostatnio spodziewałem się przekazu pieniężnego,który w sumie był wysłany ponad tydzień temu.Nic nie ma !!! Udajemy się na pocztę ,a tu Pani twierdzi ,że przekaz został awizowany...Masakra.... Całe 24h na dobę od 2 tygodni jestem w domu,nikt nie dzwonił,żadnego awiza w skrzynce...nic. Próbowałem zadzwonić na tą pocztę,ale jak zwykle nie ma szans aby ktokolwiek odebrał. Uprzejmie informuje panów "roznosicieli",którzy chodzą na oś Bohaterów Września,że jeżeli jeszcze raz,jeden czy drugi pajac zadzwoni mi domofonem,i powie,że poczta,to automatycznie zejdę na dół.Jeśli nic do mnie nie będzie...to ja ci wtedy BURAKU zadzwonię ale w ten pusty łeb !!!! Jeżeli ci się nie chce pracować,to się zwolnij...Znajdzie się ktoś komu będzie się chciało wykonywać sumiennie swoją pracę !!!!
Dał bym mniej niż jeden ale się nie da,nie polecam,omijać jeśli jest taka możliwość z daleka,atmosfera na poczcie mocna zagęszczona,z reguły jedno okienko,czas oczekiwania długi,Pani listonosz przydzielona na obszar Karola Darwina nie wywiązuje się że swojej pracy za którą dostaje wynagrodzenie i zostawia tylko awiza w skrzynkach przez co potem trzeba iść na tą iście wspaniała pocztę i spędzić tam pół dnia czekając na przesyłkę,pozwalaniac i pozamykać otworzyć jakiś nocny z alkoholem albo zostawić pustostan, lepszy będzie z tego pożytek niż obecna instytucja
Liczę na to iż ta instytucja szybko upadnie. Sama placówka ok. Zawsze mozna szybko załatwić potrzebne rzeczy. Problem z listonoszem, panią listonosz. Podjeżdża samochodem i wrzuca awizo i jedzie dalej :D to po co mi listonosz jak i tak trzeba sie fatygować do placówki ? Ładnie na moinitoringu sie nagrała pani, nawet nie wciskając przycisku na domofonie. Cyk awizo i robota zrobiona. Mam nadzieje ze poczta Polska nigdy nie uruchomi swoich paczkomatów bo tam każdy znajdzie AWIZO...
To co się odwala na poczcie Polskiej ogółem to jest jakaś kpina. Dwa awiza podobno zostawione w skrzynce, żadnego nie uświadczyłam, skrzynki nikt oprócz mnie nie sprawdza. Na stronie śledzenia widniał zupełnie inny adres na który podobno została przekierowana paczka, w rzeczywistości paczki nigdy tam nie widzieli. Kolejka taka, że można zapuścić korzenie czekając, otwarte jedno okienko, Pani kompletnie nie wie co robi. Cyrk na kółkach na miarę naszego Państwa z kartonu;)
Porażka. Jedna osoba obsługiwana jest 15min, nie mogą znaleźć paczek do wydania. Jedno okienko czynne a 10osob w kolejce, pozostałe pracownice poczty siedzą na zapleczu i plotkują że dziś tak mało pracy ale żadna z nich nie usiądzie przy okienku. Dostarczanie listów do domu to jakaś tragedia. Na listy polecone czeka się 2 tygodnie a czasem dłużej. Jak samemu się nie pójdzie na pocztę i nie upomni się to można czekać i czekać.
Poczta polska ... Możesz kupić obrus znanej restauratorki, gazety z 1987, zestaw klocków lego, długopis z jednorożcem... Trochę jak podróż w czasie, a przecież wiem, że PP ma już nowocześniejsze placówki. Z drugiej strony - tak wspaniała wystawa przedmiotów mniej i bardziej użytecznych pozwala zająć czymś mózg, kiedy czeka się w kolejce. Standard - jedno okno otwarte, kolejka się wylewa, nikomu się nie śpieszy.
Kolejny raz nie pomyliłem się idąc na tę pocztę z duszą na ramieniu, że będzie czynne tylko jedno okienko i długa kolejka przed godziną 18. Można usnąć w tym czasie i zgłodnieć. Szkoda, że placówki nie mają w tym nieczynnym drugim okienku hotdogów i automatu z kawą. Pomysł do przemyślenia i zastosowania ;-). Ps. Pani Helena bardzo miła osoba w okienku dla niej samej dam 5 gwiazdek.
Powtórzę się za poprzednikiem. Pani brunetka za okienkiem pracuje za karę. Gburowato poinformowała mnie ze paczki nie nada gdyż jej zdaniem jest źle zabezpieczona. W oddziale w CH Czyżyny inna bajka. Tę spamą paczkę Pani przyjęła. Totalnie inna obsługa. Ta placówka zatrzymała się w czasach komuny. Tragedia . Nie polecam. Przez takie placówki klienci odwracą się od Poczty Polskiej.
Każdy wie, że to "urząd pocztowy", ale wszystko co tu przychodzi jest awizowane. Podpisanie umowy o pozostawanie przesyłek poleconych nie działa. Jakiekolwiek interwencje u kierowniczki urzędu bezskuteczne w każdej sprawie. Kolejka jest obecna zawsze. Kadry rotują często i pracują wolno. "Okienka" wyglądają jak chaos, także przez straganową ekspozycję. Brak miejsc parkingowych.
Kolejka sięgała 100m poza urząd pocztowy. Otwarte jedno okienko. 45 minut oczekiwania. Co więcej, do odbioru przesyła wielkości i ciężaru typowego listu, której listonosz nie raczył nawet spróbować dostarczyć. Na pytanie dlaczego przesyłka nie została wyłożona do skrzynki pocztowej, otrzymałem wyczerpującą odpowiedź od Pani z okienka: "ja nie wiem co robi listonosz".
Totalna porażka, jedno okienko otwarte, długa kolejka posuwająca sie w żółwim tempie, dla osoby zapracowanej która ma jeszcze małe dziecko odbiór przesyłki poprostu jest nie możliwy. Moja przesyłka wróci do nadawcy ponieważ nie mam tyle czasu by spędzać go ponad pół godziny w kolejce na poczcie. Absolutnie nie polecam Poczty Polskiej dla osób ceniących swój czas!
Ostanie moje 5 razy na poczcie nigdy nie doszły do skutku po 40 minutach oczekiwania wychodzę, listonosz nawet nie raczy zapukać do drzwi tylko od razu awizo do skrzynki. Na zapleczu śmiechy i zabawa a kolejka aż na zewnątrz nikt nie raczy zainteresować się klientami. Totalne dno i kupa mułu. Poczta Polska powinna być przejęta przez inną kompetentną firmę.
Jedno otwarte okienko do obsługi klienta nie rozładuje zbyt szybko dużej ilości petentów. Na szczęście po godzinie 18:00 nie ma kolejek. Godziny poranne to atak emerytów i rencistów, więc lepiej sobie zaplanować odwiedziny Poczty na wieczór. Czysto, porządek. Pani w okienku niezwykle uprzejma, co jest rzadkością. Szkoda tylko, że w sobotę punkt nieczynny.
Zawsze ale to zawsze trzeba się wystać. Popołudniu sznureczek ludzi na zewnątrz a otwarte jedno okienko, jeszcze nigdy nie udało mi się tu nic szybko załatwić, organizacja tragiczna za to mnóstwo miejsca na kompletnie nie związane z pocztą gadżety. Kolejny raz Pani z wielkim fochem że musi być w pracy, raz czy dwa może byłam tu uprzejmie obsłużona.
Kurier nie podjął próby doręczenia mojej paczki tylko od razu przekazał ją na pocztę. Zapłaciłem za usługę dostarczenia paczki na wskazany adres . Gdybym wiedział , że zostanie przekierowna do punktu to wybrałbym odbiór w Żabce lub Lewiatanie... Nie dość, że byłoby taniej to dodatkowo bliżej... czuję się oszukany przez pocztę polską...
Niektórzy kurierzy nie podejmują paczek z oddziału w celu doręczenia. Może się okazać, że Twoje przesyłki z całego miesiąca tam zalegają. Automatyczne awizo to w tym przypadku marzenie. Żadne telefony i skargi nie przynoszą skutku. PRL stąd nigdy nie wyszedł, żadne nasze pieniądze nie zasypią tej dziury niekompetencji.
Jedna z najgorszych placówek w jakiej byłam. Gigantyczne kolejki, jedno okienko czynne. Panie tam pracujące niestety niekompetentne, baaaardzo powolne. Wysłanie listu poleconego trwa kilkukrotnie dłużej niż w innej placówce, a gdy ma się ich więcej niż jednej można dodatkowo spotkać się ze zniesmaczeniem obsługi.
Panie na Poczcie z tego urzędu zasługuja w moich oczach na wielki szacunek. Ilość pracy, tempo oraz liczba najróżniejszych zadań zawsze wzbudza we mnie współczucie. To ciężka praca i nieżadko niewdzięczna,nie wspominając już nawet o pensjach. Jestem pełen uznania i dziękuję.
Makabra, jedna z najgorszych placówek pocztowych w Krakowie o ile nie najgorsza. Potworne kolejki nawet po południu, obsługa wyjątkowo wolna uwijająca się jak mucha w smole. Strata czasu i nerwów, lepiej zamówić do paczkomatu. Jedyne plusy to lokalizacja i miła obsługa.
Do samej placówki nic nie mam - nawet się tam dodzwoniłem i sprawdzono potrzebne informacje, ale awizo (x2) widniało tylko w systemie - na pewno nie w mojej skrzynce. Gdybym nie dostał numeru przesyłki, nawet bym nie wiedział, że przesyłka na mnie czeka.
Sytuacja z 20.03.20 Młoda brunetka pracującą na poczcie pracuje za karę, odnosi się do ludzi jakby ją ktoś zmuszał, a przy tym zwraca im uwagę i dogaduje. Nie chcesz to nie pracuj, a medyczne rady zacznij komuś dawać jak skończysz medycynę..
Nigdy nie spotkałem sie z taka zyczliwa obsługa jak na tej poczcie (Pani z tatuazem na rece). Bardzo sprawnie obsluzyla kilka osob i wzgledem kazdego wykazala sie bardzo wysoka kultura osobista i uprzejmoscia. Oby wiecej takich pracowników!
Jakas masakra właśnie stoję w kolejce i jestem 10 a okienko otwarte jest tylko jedno.Pani na poczcie to tez jakąś porażka ruchy jak by byla czyms struta.Powinni to już dawno sprywatyzowac i napewno wtedy wszystko nagle by się poprawiło
To jest jakaś porażka!!! Czy nie da się coś z tym zrobić.... za każdym razem jak tu jestem jest kolejka na minimum 10-15 osób plus jedna osoba obsługuje!! Nie da się kogoś zatrudnić skoro tutaj zawsze jest taki problem!!!! Hello....
Szkoda że nie da się dać mniej niż 1 gwiazdkę. Nie wiem jaki pokrój ludzi tam pracuje ale za każdy spóźniony rachunek do zapłaty powinni płacić odszkodowanie. Wstyd. Dramat paczka w styropianie a i tak potrafią rozwalić.
Nieważne kiedy tam pójdziesz. O każdej porze jest kolejka gdyż jest tylko jedno okienko czynne. Jedna osoba jest obsługiwana około 15 minut więc cztery osoby to godzina czekania. Najgorsza placówka pocztowa na świecie
Poczta porażka jedna osoba 20 minut obsługi,Panie z fochem Kurier nie podjął próby doręczenia mojej paczki tylko od razu przekazał ją na pocztę. Skarga idzie do Warszawy jak się nie chce pracować to do miotły
4 razy wysyłane polecone priorytety grzęzną w tym bałaganie. I za każdym razem listonosz nie przynosi awizo. A przesyłka sobie czeka w tym oddziale. I to wysyłana z sąsiedniej dzielnicy, priorytetem.
Niepoważne miejsce. Kolejka prawie pod kościół, jedno okienko otwarte a kilka pań sobie sączy kawę na zapleczu i pali fajeczkę - tak, widać was przez uchylone okna i drzwi z drugiej strony budynku.
Listonosze nawet nie docierają z awizami, o listach już nie mówiąc. Kurier POCZTEX nawet nie zabiera paczki w teren tylko od razu zostawia w placówce i trzeba po nią iść osobiście stać w kolejkach
Starają się pracować w spokoju więc nie zostawiają awiz, dla klienta to też korzyść bo nie musi odbierać przesyłki. Może kiedyś sprywatyzują Pocztę Polską ale raczej bym nie kupił ich akcji.
Dobrywieczor miia obsluga na poczcie zawsze kolejka trzeba czekac nie mam zadnyych problemow jak zalatwiam ale.......klienci............pozdrawiam halina cracov Polen
Najgorszy urząd pocztowy w mieście, chamska i ordynarna obsługa. Gubią listy, nie odbierają telefonów. Czas zatrzymał się tam w głębokiej komunie...
Pani Helena, powinna zostawić swój zły nastrój w domu… Odebranie telefonu tez jak widać dla osób pracujących tam to wielkie wyzwanie Nie polecam
Jedna z pan jest bardzo miła poszła mi na rękę i wydała przesyłkę poste restante mimo nieważnej legitymacji Czasem zdarza sie kolejka
Kolejki. Zagubione paczki. Polecone w skrzynce bez pokwitowania jak za PRL. A w urzędzie jak w markecie... Jest wszystko poza listami
Nigdy nie miałam żadnych problemów z przesyłkami w tym miejscu. Na kolejki rzadko trafiam, zwykle nie czekam długo na swoją kolej.
Pajacom kurierom nawet nie chce się podjechać pod dom, żeby zostawić awizo, bo to, że paczki nie przywiozą, to więcej niż pewne.
Wiecznie kolejki czy to rano czy popołudniu.jedna pani obsługuje a trzy palą papierosy na zwenątrz.organizacja pracy tragiczna
Placówka bez awizowania, bez informacji, że paczka znajduję się w placówce, zwróciłam przesyłkę do adresata.
Kolejki przed budynkiem o każdej godzinie. Zazwyczaj otwarte jedno okienko. Insytytucja do zaorania
Experienced a long wait whilst my partner requested documents. Lots of obscure toys and magazines.
Listonosze w ch.... Lexa nie dzwonia domofen nie zostawiaja awiza mimo ze czekam na list/ paczke
Nie ważne o której tu przyjdziesz, nie ważne, który stoisz w kolejce i tak tutaj oci.... sz.
Dramat ,żeby odebrać awizo trzeba czekać 1,5 godziny....jedna osoba na taką dużą pocztę
Ostatnio dużo się tam zmieniło miła obsługa i częściej otwarte wszystkie okienka.
List wysłany z banku w Krakowie 4.01 doszedł na ul Studzienną 3.02. Dramat.
Długa kolejka, ale co się dziwić jak tylko jedna kasa otwarta. Obsługa...
Bardzo dobry urzad. Niestety trzeba sie przygotowac na duze kolejki.
Bardzo nie polecam Pani Heleny nie kompetentna, pracuje jak za karę
Нагадує українську. Великі черги , трохи непривітні оператори.
Mała poczta lokalna. Czynne zwykle jedno okienko. Miła obdługa
Nawet słów brak.... PRL w czystym wydaniu
tylko Paczkomat, a to miejsce rozdubcyć.
Prawie godzina stania w kolejce !!!!!!!!
Dłuuuuuuuugie kolejki. Jedno okienko
Kolejki jak zwykle, nie miłe panie.
Kolejki są bo baby nie obsługują
Beznadziejna obsługa
Poczta jak poczta.
To jest zly adres
Listy wysyłają :)
Gorzej niż dramat
Hamska obsługa
Średniowiecze
Porażka...
Słabo